EBL. Anwil Włocławek. Artur Mielczarek zmienia klub. Jest oficjalny komunikat

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Artur Mielczarek
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Artur Mielczarek

Anwil Włocławek informuje, że 36-letni Artur Mielczarek zostaje w drużynie na dłużej. Skrzydłowy rozstał się z HydroTruckiem Radom i podpisał roczną umowę z włocławskim klubem.

- Witamy Artur - taki wpis umieścili na Twitterze przedstawiciele Anwilu Włocławek. 36-letni Artur Mielczarek jest dziesiątym nowym zawodnikiem, którego klub zakontraktował przed rozpoczęciem sezonu.

Mielczarek od kilku dni przebywał na treningach Anwilu. Koszykarz dołączył do zespołu na prośbę jego agenta, który szukał mu pracy na sezon 2020/2021. Wziął udział w sparingu, w którym zdobył 13 punktów.

Zawodnika obowiązywał kontrakt z HydroTruckiem Radom, ale miał zielone światło na zmianę klubu. Mielczarek nie ukrywał, że chce zostać we Włocławku na dłużej, ale nie było pewne, czy klub z Kujaw znajdzie środki finansowe na podpisanie z nim kontraktu. Ostatecznie udało się wypracować porozumienie.

Mielczarek rozstał się HydroTruckiem i związał się roczną umową z Anwilem, który tym ruchem zamknął skład na sezon 2020/2021. Co prawda wcześniej informowano o dołączeniu do zespołu dwóch młodych zawodników, ale finalnie podpisano tylko jednego młodzieżowca (Wojciech Tomaszewski).

"Transfer 36-letniego skrzydłowego to zatem wielki zastrzyk doświadczenia i setek meczów rozegranych nie tylko w polskiej ekstraklasie" - czytamy na stronie internetowej włocławskiego klubu.

- Artur pokazał się z bardzo dobrej strony na ostatnich treningach w naszym zespole. Twardą walką, wielką etyką pracy i swoim podejściem pokazał, że może być istotnym elementem naszej układanki. Na pewno pomoże drużynie swoim atletyzmem, grą w defensywie i stabilnym rzutem - mówi (za kkwloclawek.pl) trener Dejan Mihevc.

Anwil ma zakontraktowanych dwunastu zawodników: Przemysława Zamojskiego, Ivicę Radicia, Adriana Boguckiego, Andrzeja Plutę juniora, Krzysztofa Sulimę, Deishuana Bookera, Tre Busseya, Walerija Lichodieja, McKenziego Moore'a, Garlona Greena, Wojciecha Tomaszewskiego i Artura Mielczarka.

Zobacz także:
Miał bilety, ale... nie wsiadł do samolotu. W klubie są na niego wściekli. Xavier Moon nie zagra w PLK
PLK w czasie pandemii. Koronawirus wywrócił wszystko. Jedni sparują, inni... budują składy
EBL. Jakub Schenk o odejściu z Torunia, cięciach w umowie i transferze do Szczecina [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

Komentarze (0)