Koronawirus w Śląsku Wrocław. To pierwszy przypadek w klubie Energa Basket Ligi

Materiały prasowe / Na zdjęciu: koszykarze Śląska Wrocław
Materiały prasowe / Na zdjęciu: koszykarze Śląska Wrocław

"Jeden z naszych zawodników uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19" - poinformowały klubowe media Śląska Wrocław. Klub zawiesza treningi, a zawodnicy i sztab pozostaną w izolacji.

W tym artykule dowiesz się o:

To pierwszy przypadek pozytywnego testu w Energa Basket Lidze. Istniało ryzyko, że zakażony koronawirusem został ktoś z Trefla Sopot, kiedy powstało ognisko w siatkarskim Treflu Gdańsk. Oba zespoły trenują w tej samej hali. Wszyscy koszykarze i sztab otrzymali jednak negatywne wyniki.

Śląsk Wrocław miał zmierzyć się w meczu sparingowym z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Wrocławski klub poinformował jednak o odwołaniu tego meczu.

"Z przykrością informujemy, że jeden z naszych zawodników uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19. Zawodnik został natychmiastowo odizolowany i poddany wszystkim procedurom, nie wykazuje żadnych niepokojących objawów i czuje się dobrze.

Na ten moment treningi zostają zawieszone, a reszta drużyny i sztabu profilaktycznie również przebywa w izolacji.

Tak szybko, jak będzie to możliwe, badaniu na obecność koronawirusa zostanie poddany cały zespół i wszyscy pracownicy klubu. Po tym zapadną następne decyzje. Do tego czasu wszyscy będą postępować zgodnie z procedurami i zaleceniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego" - czytamy w social mediach Śląska.

Na tej sytuacji ucierpiała również PGE Spójnia Stargard, która we wtorek i środę rozgrywała sparingowe mecze we Wrocławiu ze Śląskiem. Stargardzianie mieli w sobotę o godz. 17:00 grać ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra. Był to mecz rozgrywany z ograniczoną liczbą publiczności (maksymalnie 299).

Zawodnicy byli już gotowi do gry, a kibice pojawili się w hali. Spiker zawodów przywitał publiczność. Kilka minut przed planowanym początkiem w związku ze wspomnianą sytuacją musiał jednak pożegnać fanów i poinformować o odwołaniu zaplanowanego sparingu.

"Teraz czekają nas testy i zapewne przerwa w treningach" przekazała PGE Spójnia na Facebooku.

Do sytuacji odniosła się już Polska Liga Koszykówki. "W związku z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 u jednego z zawodników WKS Śląska Wrocław, cały zespół został odizolowany, a testy przejdą kolejni gracze oraz pozostali pracownicy klubu. Również drużyna PGE Spójni Stargard przejdzie samoizolację - w ostatnich dniach grała sparing z zespołem z Wrocławia.

Polska Liga Koszykówki jest w stałym kontakcie z przedstawicielami WKS Śląska oraz PGE Spójni i będzie na bieżąco reagować na sytuację. Obie drużyny są zobowiązane do przestrzegania zaleceń Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Najbliższe mecze towarzyskie tych zespołów zostały odwołane."

Czytaj też:
Koszykówka. Scottie Pippen nie jest zły o "The Last Dance"
EBL. Anwil Włocławek wyraźnie lepszy od Kinga Szczecin. Kapitalny występ Deishuana Bookera

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

Komentarze (4)
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby zarazić w sposób kontrolowany wszystkich zawodników i za 3 tygodnie wznowić treningi a sezon rozpocząć normalnie w październiku. Inaczej będą takie cyrki ż Czytaj całość
avatar
InoRos
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawsze to jakaś korona. 
avatar
łopata to stalker UWAGA
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wpuścić takich na salony... 
avatar
HalaLudowa
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tego jeszcze brakowało. Spójnia niech się teraz przebada