Krystalizuje się skład, jaki do swojej dyspozycji będzie miał Adam Kubaszczyk. Przedłużeniem jego myśli na parkiecie będzie obiecująca Jessica January.
Amerykanka ma 25 lat i 170 centymetrów wzrostu. Jest absolwentką uczelni De Paul. Ostatni sezon z kolei spędziła w ekipie Piestanske Cajky.
Na Słowacji radziła sobie bardzo dobrze. W ligowych rozgrywkach na swoim koncie notowała średnio 14,8 punktu, 7,2 zbiórki i 4,5 asysty na mecz. Razem ze swoją drużyną grała również w rozgrywkach regionalnych CEWL i EEWBL.
January "ma papiery", na bycie liderką CTL Zagłębie Sosnowiec - w 2017 roku została wybrana z 28 numerem draftu do WNBA, a w marcu tego roku podpisała nawet umowę z zespołem Indiana Fever. W Europie - oprócz Słowacji - grała też w Finlandii i Rumunii.
Duet Jessica January - Sydney Wallace bez dwóch zdań będzie motorem napędowym beniaminka Energa Basket Ligi Kobiet i wygląda - jak na ten zespół - że motor ten będzie całkiem niezły. Do zamknięcia składu brakuje silnej skrzydłowej, którą według nieoficjalnych informacji ma zostać Tori Jarosz.
Zobacz także:
Keisha Hampton potwierdzona. Amerykanka oficjalnie nową zawodniczką CCC
"Oficjalnie ten rozdział uważam za zamknięty". Łukasz Wiśniewski zakończył karierę!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie