Liga NBA w sobotę wraca do gry, na parkiet wraca też Russell Westbrook. Gwiazdor Houston Rockets opuścił dotychczasowe wszystkie cztery mecze pierwszej rundy fazy play-off.
Teksańczycy prowadzili w serii 2-0, ale Oklahoma City Thunder po dwóch ostatnich zwycięstwach doprowadziła do wyrównania. Westbrook jest teraz potrzebny Rockets bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej.
Jak donosi Kelly Iko z The Athletic, Westbrook uporał się z kontuzją i będzie do dyspozycji trenera Mike'a D'Antoniego w piątym meczu rywalizacji, który rozpocznie się już w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu o godz. 00:30. Będzie to jego debiut w play-offach w barwach Houston Rockets.
Strajk zespołów NBA w środę dał rozgrywającemu dodatkowy czas, aby dojść do siebie. 30-latek w czwartek trenował już na pełnym kontakcie i brał udział w wewnętrznych meczach pięciu na pięciu. Nic go nie ograniczało i zdaniem naocznych świadków zajęć Rockets, Westbrook "był tak eksplozywny, jak zawsze".
Russell Westbrook miał naciągnięte mięśnie czworogłowe w udzie, nie grał od 11 sierpnia. W sezonie zasadniczym zdobywał dla Rockets średnio 27,2 punktu, 7,9 zbiórki oraz 7,0 asysty.
Russell Westbrook will play in Game 5 on Saturday, according to multiple sources. Westbrook was ready and would have played in the originally scheduled game on Wednesday, prior to the walkout.
— Kelly Iko (@KellyIkoNBA) August 28, 2020
Czytaj także: Donald Trump skrytykował NBA. Nazwał ligę "organizacją polityczną"
Bucks nie powiedzieli nikomu o bojkocie. To sfrustrowało LeBrona i innych koszykarzy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skoczył nie w Wiśle, a... do wody! Efektowne salto Karla Geigera