Rudy Gobert najlepiej opłacanym podkoszowym w NBA. Nowa umowa z Utah Jazz zapewni mu fortunę

NBA. Kyle Kuzma na dłużej w LA. Podpisał przedłużenie kontraktu z Lakers

Chciałoby się napisać - wreszcie. W ostatnich dniach głośno było o temacie przedłużenia umowy dla Rudy'ego Goberta, który jest jednym z najlepszych obrońców w NBA. Zza oceanu dochodziło jednak sporo sprzecznych informacji. Jedne mówiły o tym, że Francuz się nie ugnie i będzie oczekiwał maksymalnego kontraktu od Utah Jazz, inne z kolei, że pójdzie na pewne ustępstwo i weźmie mniejsze pieniądze. Ostatecznie przeważyła druga opcja, ale 28-latek i tak zarobi fortunę.

Gobert porozumiał się z szefami Jazzmanów w sprawie pięcioletniej umowy, dzięki której wzbogaci się o dokładnie 205 milionów dolarów! Pojawia się jednak sporo głosów, mówiących o tym, że nie jest to najlepsza transakcja, której dokonali Jazz, ale niejako zmusił ich do tego wąski rynek wśród podkoszowych.

Fakty są natomiast takie, że francuski środkowy stał się właśnie najlepiej opłacanym centrem w NBA. Wcześniej tak gwiazdorskie umowy otrzymywali głównie zawodnicy z pozycji 1-3, wyłączając Anthony'ego Davisa, który wielkich pieniędzy jest po prostu wart, ale i tak wziął mniej, bowiem na początku grudnia podpisał przedłużenie kontraktu warte 190 milionów dolarów za pięć sezonów. Gaża Goberta budzi więc w tym temacie więcej wątpliwości.

W poprzednim sezonie 28-letni koszykarz notował średnio po 15 punktów, 13,5 zbiórki, 2 bloki i 1,5 asysty. W przeszłości dwukrotnie nagradzany był tytułem dla najwartościowszego defensora ligi, a trzy razy znajdował się w piątce najlepszych obrońców i raz całej NBA.

Czytaj także:
NBA. Russell Westbrook zadebiutował w Washington Wizards >>
Michał Michalak nie do zatrzymania w Niemczech, komplet zwycięstw naszych w Hiszpanii >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za zdjęcia! Żona Grzegorza Krychowiaka znów zachwyca