J.J. Barea przez lata występował w lidze NBA, broniąc przede wszystkim barw Dallas Mavericks. Pod koniec listopada podpisał z Mavericks roczny kontrakt i wydawało się, że jeszcze przynajmniej jeden sezon spędzi właśnie tam. Tymczasem po około trzech tygodniach Mavericks zwolnili weterana.
36-latek zaczął spoglądać w stronę Europy i w sobotę sfinalizował kontrakt w lidze hiszpańskiej. Do końca sezonu 2020/21 występował będzie w barwach Movistar Estudiantes. Już wkrótce ma przyjechać do Madrytu i dołączyć do drużyny.
Barea w 11 z 14 sezonów spędzonych w NBA grał dla Dallas Mavericks, a przez trzy lata reprezentował Minnesotę Timberwolves. Do jego największych sukcesów należy mistrzostwo NBA, które zdobył z Mavs w 2011 roku. Miał w tym spory wkład i na pewno przez lata będzie pamiętany przez kibiców z Dallas.
W sumie rozegrał 831 meczów w rozgrywkach regularnych NBA, a do tego 50 w play-offach. Średnio notował 8,9 punktu, 3,9 asysty oraz 2,1 zbiórki.
Movistar Estudiantes już od dłuższego czasu rozglądali się za wzmocnieniem. Drużyna z bilansem 5-11 zajmuje dopiero 15. miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej.
Czytaj także:
- EBL. To koniec zmian w PGE Spójni Stargard? Trener czeka na dwóch graczy
- Wojciech Kamiński: 6-7 drużyn po cichu myśli o finale. Legia też [WYWIAD]
ZOBACZ WIDEO: Branża fitness nie ma wyjścia. "Pomoc od rządu praktycznie nie istnieje"