NBA. LeBron James krytyczny wobec Meczu Gwiazd. "To dla nas policzek"

Instagram / kingjames / Na zdjęciu: LeBron James
Instagram / kingjames / Na zdjęciu: LeBron James

Kilka tygodni temu liga NBA odwołała Mecz Gwiazd w 2021 roku, ale ostatnio został on przywrócony i odbędzie się w marcu. Wśród graczy nie brakuje krytyków tego pomysłu. Jednym z nich jest LeBron James.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwotnie Mecz Gwiazd ligi NBA w 2021 roku miał odbyć się w Indianapolis, ale został odwołany ze względu na pandemię koronawirusa. Kilkanaście dni temu temat jednak wrócił na tapetę. NBA porozumiała się ze Związkiem Graczy, by przywrócić Mecz Gwiazd do kalendarza. Odbędzie się on 7 marca w Atlancie (WIĘCEJ).

Wśród graczy nie brakuje sceptyków tego rozwiązania, tym bardziej, że koszykarze mieli skróconą przerwę pomiędzy sezonami i liczyli, że początek marca będzie dla nich okazją do odpoczynku i naładowania baterii przed drugą częścią sezonu.

- Mam zero energii i zero ekscytacji na myśl Meczu Gwiazd w tym roku. Nie rozumiem nawet, dlaczego w końcu go mamy. Będę tam, jeśli zostanę wybrany, ale będę tam tylko fizycznie, nie mentalnie - skomentował LeBron James, cytowany przez różne amerykańskie media. - To dla nas policzek - dodał szczerze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz z Serie A uczcił pamięć Bryanta. Niezwykły popis!

I kontynuuje w takim tonie. - Nadal mamy do czynienia z pandemią. Wciąż zmagamy się z tym wszystkim, co się dzieje i zamierzamy przenieść całą ligę do jednego otwartego miasta? Oczywiście, pandemia nie będzie miała wtedy nic wspólnego.

LeBron James niemal na pewno zostanie wybrany do pierwszej piątki gwiazd Konferencji Zachodniej. Lider Los Angeles Lakers przewodzi w głosowaniu na zachodzie - otrzymał już blisko 2,3 miliona głosów.

Czytaj także:
EBL. Żan Tabak zaskoczył na konferencji prasowej. "To jest moje podziękowanie dla całej grupy młodych zawodników"

Źródło artykułu: