Polak szaleje w Bundeslidze. Czy pomoże drużynie utrzymać miejsce w elicie?

Instagram / SYNTAINICS MBC / Na zdjęciu: Michał Michalak
Instagram / SYNTAINICS MBC / Na zdjęciu: Michał Michalak

Wielki występ Michała Michalaka nie pomógł jego drużynie Syntainics MBC w odniesieniu pierwszej wygranej od 9 marca. Polak za to pewnym krokiem zmierza po koronę króla strzelców Bundesligi.

W tym artykule dowiesz się o:

MBC szukało przełamania serii porażek, ale ponownie w mecz weszło bardzo słabo i musiało odrabiać straty - goście w drugiej kwarcie prowadzili już nawet 46:31.

Po zmianie stron Michał Michalak zdobył aż 18 punktów, a jego zespół w końcówce wyszedł nawet na prowadzenie 76:71. - Nie trafiliśmy wtedy dwóch łatwych rzutów, rywale zaliczyli serię i wygrał zasłużenie - skomentował mecz trener Silvano Poropat cytowany przez oficjalną stronę BBL.

- Prowadzenie zmieniało się co chwilę, rywale mieli lepszą egzekucję - dodał z kolei polski snajper, który na parkiecie spędził prawie 38 minut. I w tym czasie reprezentant Polski zdobył 29 punktów, trafiając 9/18 z gry (w tym 4/12 z dystansu) i 7/8 z linii rzutów wolnych. Dodał do tego 6 zbiórek i 3 przechwyty. Jego wskaźnik efektywności gry wskazał liczbę 27 - najwyższa w meczu.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? "Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić"

Wśród pokonanych nieźle wypadł również znany z występów w GTK Gliwice Quinton Hooker - amerykański rozgrywający uzbierał 13 "oczek", 5 zbiórek, 5 asyst i 3 przechwyty.

MBC przegrało siódme kolejne spotkanie w BBL i z bilansem 7 zwycięstw i 21 porażek zajmuje aktualnie 16. miejsce - ostatnie, premiowane utrzymaniem się w elicie. Michalak natomiast ze średnią 20,4 punktu na mecz jest liderem w klasyfikacji strzelców.

Syntainics MBC - Niners Chemnitz 84:86 (19:24, 16:22, 28:18, 21:22)

Zobacz także:
Wypalony? Nie. Jacek Winnicki chce jeszcze namieszać
Żan Tabak odesłany do szatni. "Ciężko mi wytłumaczyć trenera"

Komentarze (0)