Transfery w PLK, duży ruch na rynku. Kolejni Polacy zmieniają kluby

Karuzela transferowa w Energa Basket Lidze zaczyna kręcić się coraz mocniej. Kolejni istotni Polacy schodzą z rynku i podpisują kontrakty. WP SportoweFakty przedstawia najnowszy raport.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Łączyński i Almeida Materiały prasowe / KK Włocławek / P. Kieplin / Na zdjęciu: Łączyński i Almeida
Gorący okres w Energa Basket Lidze. Karuzela z transferami znacząco przyspieszyła. Jedna zmiana wprawia w ruch kolejną, kluby reagują na bieżącą sytuację na rynku. Kolejnych ruchów należy się także się spodziewać w następnych dniach. Ale najpierw o najnowszych informacjach! Hitem wtorku jest z pewnością transfer Przemysława Żołnierewicza, który opuszcza szeregi Asseco Arki Gdynia.

Co prawda jeszcze kilka dni temu gdyńskiemu klubowi dawało się najwięcej szans w kontekście podpisania umowy z Żołnierewiczem, ale na samym finiszu więcej determinacji wykazali przedstawiciele Enea Zastalu BC Zielona Góra.

Trener Oliver Vidin widział go w swoim zespole, odbył z nim kilka rozmów, które ostatecznie przekonały koszykarza do podpisania rocznego kontraktu. - Idę do Zastalu, bo ten klub zawsze gra o wysokie cele - mówi 25-latek, który jest już na ostatnim etapie powrotu do pełni zdrowia po ciężkiej i żmudnej rehabilitacji kolana.

ZOBACZ WIDEO: DME 2021. Pia Skrzyszowska prawdziwą dominatorką! "Zrobiłam swoje maksimum"

- Będzie ważną postacią naszego zespołu, cieszę się, że będę mógł z nim współpracować w kolejnym sezonie - twierdzi trener Oliver Vidin, który chce pozyskać kolejnych Polaków do Enea Zastalu BC. Na celowniku jest m.in. Andy Mazurczak czy Dominik Olejniczak.

Zmiany zaszły również w Asseco Arce Gdynia. Co prawda odszedł Żołnierewicz, ale jest już nowy Polak. Dwuletnią umowę podpisał Adrian Bogucki, środkowy, który w ostatnim sezonie występował w Anwilu Włocławek i w Enea Astorii Bydgoszcz. Teraz będzie rozwijał swoje umiejętności pod wodzą trenera Milosa Mitrovicia. Bogucki ma stworzyć duet podkoszowych z Adamem Hrycaniukiem. Do Gdyni może także trafić Wojciech Tomaszewski. Co prawda ma ważny kontrakt z Anwilem, ale w jego umowie jest "furtka" do odejścia. Z Włocławkiem żegna się także Andrzej Pluta. Zostaje w PLK, niedługo mamy poznać konkrety.

Ruchów kadrowych w najbliższym czasie należy spodziewać się w Anwilu Włocławek. Wiemy, że we wtorek w klubie odbyło się spotkanie prezesa Arkadiusza Lewandowskiego z Przemysławem Frasunkiewiczem, gdzie omawiano strategię transferową na sezon 2021/2022. Wszystko wskazuje na to, że koszulkę Anwilu ponownie założy Kamil Łączyński. Na celowniku są także: Artur Mielczarek, Szymon Szewczyk i Sebastian Kowalczyk.

Aktywna na rynku jest także Legia Warszawa. Klub w poniedziałek ogłosił podpisanie dwuletniej umowy z Łukaszem Koszarkiem. To wielka bomba transferowa. Wiemy, że Legia jest zainteresowana pozyskaniem Chorwata Josipa Sobina, trzykrotnego mistrza Polski. Wiemy, że podjęto rozmowy. Na ten moment bliżej klubu jednak Adam Kemp, były gracz Astorii i Startu. Z Legią żegna się za to Jakub Karolak, który przenosi się do WKS-u Śląska Wrocław.



Zobacz także:
Rolands Freimanis: Zawiodłem w finale. Może Milicić miał rację? [WYWIAD]
Stal była lepsza. Ale to niesmaczne mistrzostwo [KOMENTARZ]
Właściciel mistrza Polski: Droga do wymarzonego złota. Przyszłość? Mamy jeszcze trzy biegi do wrzucenia! [WYWIAD]
To byłby hit! Saso Filipovski wróci do PLK? Mamy komentarz wielkiego trenera

Czy Anwil Włocławek powinien ponownie zatrudnić Kamila Łączyńskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×