Rozegrała już 430 meczów w EBLK. I na emeryturę nie odchodzi

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Katarzyna Dźwigalska
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Katarzyna Dźwigalska

Katarzyna Dźwigalska podjęła decyzję w sprawie swojej koszykarskiej kariery. I nie mogło być inaczej. Jeżeli nie zdecydowała się jej zakończyć, to było pewne, że kolejny sezon spędzi w "swojej" drużynie.

Zazwyczaj to od niej w Gorzowie Wielkopolskim rozpoczynano budowę składu na kolejne sezony. Tym razem jest nieco inaczej, ale jedno się nie zmienia - Katarzyna Dźwigalska i PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski to związek nierozerwalny.

Mówiło się, że sezon 2020/2021 będzie dla niej tym ostatnim. Dlaczego zmieniła decyzję? - To nie mogłoby się tak skończyć, w pustej hali, bez kibiców - przyznała.

Dźwigalska jest wychowanką gorzowskiego klubu. Awansowała z nim do Energa Basket Ligi Kobiet, wywalczyła siedem medali mistrzostw Polski. Rozegrała dla tego klubu 430 meczów w ekstraklasie. Już ma miano legendy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia

35-letnia rozgrywająca zdaje sobie sprawę, że jej rola na parkiecie nie będzie już tak duża, jak w minionych sezonach. Jej doświadczenie może okazać się jednak bezcenne. Liczy, że dla młodszych koleżanek może zrobić dużo.

Dodaje, że karierę chce zakończyć tylko w jedyny możliwy sposób. - Mam nadzieję, że będzie to drużyna na medal, bo inaczej tego sezonu sobie nie wyobrażam - przyznaje. Ósmy medal w karierze to jej cel.

Patrząc na kadrę zespołu, który niezmiennie prowadzić będzie Dariusz Maciejewski, nadzieje na podium nie są wyssane z palce. W składzie na nowy sezon znalazły się m.in. Stella Johnson, Stephanie Jones, Borislava Hristova, Dominika Owczarzak czy Anna Makurat.

W poprzednim sezonie PSI Enea Gorzów Wielkopolski sięgnęła po brązowy medal.

Zobacz także:
Mistrzynie Europy nie przerwały serii Amerykanek. To niesamowity wynik!
Miał ponad 20 kg nadwagi! Szokujące kulisy przyjazdu gwiazdy do PLK

Źródło artykułu: