Na początku lutego 2019 Marcin Gortat rozegrał swój ostatni mecz w lidze NBA, rok później ogłosił zakończenie kariery. Kariery, która przyniosła mu prawie 900 meczów rozegranych w najlepszej lidze świata - NBA.
Mierzący 213 cm koszykarz nie zerwał jednak całkowicie z ukochanym sportem. Organizuje Marcin Gortat Camp, który jest dla wielu dzieci początkiem przygody z koszykówką. Gra również w lidze dla... amatorów. Jest zawodnikiem zespołu o dość oryginalnej nazwie - "Komary".
Rozgrywki toczą się w Łodzi, po trzech kolejkach "Komary" są na pierwszym miejscu w tabeli I ligi (to drugi poziom rozgrywkowy, wyżej jest jeszcze Superliga) Centralnego Nurtu Basketu Amatorskiego. A Gortat? Jest najlepszym zawodnikiem swojej ekipy, został również wybrany MVP II kolejki ligowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał najpiękniejszej golfistki na świecie!
W czwartek (21.10.) "Komary" zmierzyły się z "Looney Squad". I podczas tego spotkania Gortat pokazał piękną akcję. Zobacz.
Komar @MGortat ukąsił pic.twitter.com/i0AOXM3cEA
— Dawid Samulak (@DawidSamulakTT) October 21, 2021
To nagranie skomentował sam zawodnik. - Genialne ujęcie. 40 lat na karku, a szybkość Usaina - napisał na TT.
A na nagraniu wyraźnie widać, że rywale próbowali za wszelką cenę zatrzymać byłego gracza NBA. Próbowali go łapać nawet za... czoło.
Czytaj także: Gwiazdor odmówił zaszczepienia się. Mocne słowa Gortata >>
Czytaj także: Będzie wielki powrót?! Gortat zdradził, w jakim klubie mógłby grać >>