Zderzyli się ze ścianą. Rosyjska siła uderzyła w Śląsk

Materiały prasowe / Wojciech Cebula/WKS Śląsk / Travis Trice
Materiały prasowe / Wojciech Cebula/WKS Śląsk / Travis Trice

To była egzekucja. Śląsk Wrocław nie dał rady w żaden sposób postawić się niepokonanemu w EuroCupie zespołowi Lokomotivu Kubań Krasnodar. Goście z Rosji wygrali aż 98:68.

Lokomotiv przyjechał do Wrocławia jako zespół niepokonany i po starciu ze Śląskiem ten stan się nie zmienił. Goście z Krasnodaru zagrali popisowo.

Mocno fizycznie, niesamowicie skutecznie - to najkrótszy opis tego, co zawodnicy z Krasnodaru pokazali w starciu ze Śląskiem. Podopieczni Andreja Urlepa byli bezradni.

Od początku nie mieli recepty na Erricka McColluma (14 punktów miał już po pierwszej kwarcie. Potem pod koszem dominował Johnathan Motley.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz

Przewaga Lokomotivu rosła niemal przez całe spotkanie. Wrocławianie jedynie na początku drugiej połowy zdołali "zejść" do 12 "oczek", ale rywale natychmiastowo zaliczyli serię punktów, która wyhamowała zapędy Śląska.

Defensywa rosyjskiego teamu zabrała wrocławianom niemal wszystko. Pod koszem nie szło się przebić przez silnych i wysokich rywali, a na obwodzie brakowało skuteczności - dopiero w czwartej kwarcie wstrzelił się Kodi Justice (zdobył w niej 10 "oczek" i dwa razy przymierzył zza łuku).

Problem w tym, że goście trafiali jak na zawołanie. Końcowe minuty to popis młodego Zakhara Vedischeva, który serią "trójek" wywindował przewagę "Loko" od 30 punktów.

- Fajnie, że i młodzi mogli zagrać i nabrać doświadczenia. To ważne, bo mamy napięty terminarz w tym tygodniu - przyznał po spotkaniu McCollum, autor 22 "oczek". "Loko" zostaje w naszym kraju bowiem w weekend czeka ich mecz z Enea Zastalem BC Zielona Góra w lidze VTB.

Warto dodać, że Śląsk w kolejnych meczach będzie mocniejszy. W środę przedstawiciele klubu poinformowali bowiem, że do składu dołączył Łotysz Martins Meiers (więcej o tym transferze TUTAJ). I niech to będzie dobry znak przede wszystkim na EuroCup.

WKS Śląsk Wrocław - Lokomotiv Kubań Krasnodar 68:98 (17:27, 15:22, 19:22, 17:27)

Śląsk: Travis Trice 14, Kodi Justice 12, Łukasz Kolenda 10, Cyril Langevine 9 (10 zb), Michał Gabiński 8, Jakub Karolak 6, Aleksander Dziewa 4, Kacper Gordon 3, Ivan Ramljak 2, Jan Wójcik 0, Szymon Tomczak 0, Kerem Kanter 0.

Lokomotiv: Errick McCollum 22, Zakhar Vedischev 14, Johnathan Motley 14, Darius Thompson 11, Andrei Martiuk 9, Stanton Kidd 8, Stanislav Ilnitskiy 8, Ivan Paunić 7, Sasha Shcherbenev 3, Alan Williams 2 (11 zb), Kirill Elatontsev 0.

#DrużynaMWP+-
1. Joventut Badalona 16 12 4 1297 1130
2. Partizan Belgrad 15 11 4 1274 1141
3. Boulogne Metropolitans 92 15 10 5 1238 1187
4. MoraBanc Andorra 16 10 6 1304 1271
5. BC Lietkabelis 15 9 6 1194 1105
6. Turk Telekom Ankara 16 8 8 1211 1252
7. Hamburg Towers 16 6 10 1315 1411
8. WKS Śląsk Wrocław 16 3 13 1190 1320
9. Dolomiti Energia Trento 15 1 14 1049 1255

Zobacz także:
Nic nie jest w stanie ich zatrzymać. Suną po swoje nie patrząc na nic
Teraz mają już wszystko, żeby zacząć wygrywać? Jest kolejny nowy gracz w PLK!

Komentarze (3)
avatar
Paweł_xrwd
10.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Rosjanie dziś dali pograć duże minuty młodzieży oszczędzając gwiazdy (oby nie na Zastal ;) ) a i tak pokazali jaka jest przepaść między ligami. Niby pieniądze nie grają, ale łatwiej z nimi niż Czytaj całość
avatar
Lubuszanin.
10.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Widzicie, A rechotaliscie jak Zastal przegrywal 30pkt z CSKA . Oni to juz by wam vcalkowicie wybili koszykowke z glowy,,,A tu Loko..no prosze 
avatar
Legionowiak 3.0
10.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Przestańcie straszyć! Już myślałem, że rosyjska armia weszła na Śląsk i trzeba będzie chwycić za broń i walczyć za naszą Polskę!