Kolejny transfer w polskiej lidze. To duże nazwisko
"Ofensywa transferowa trwa" - chwalą się przedstawiciele Śląska Wrocław, którzy w krótkim odstępie czasu zatrudnili kolejnego zawodnika. Tym samym potwierdzili nasze doniesienia sprzed kilku dni.
Ostatnio do drużyny dołączył rozgrywający Travis Trice, którego pozyskanie okazało się strzałem w dziesiątkę. Amerykanin prezentuje się fantastycznie. Teraz do Wrocławia przyjedzie nowy środkowy. Takiego zawodnika zażyczył sobie trener Urlep, który widzi braki na pozycji "pięć".
Centrem w Śląsku będzie 30-letni Łotysz Martins Meiers. O możliwym transferze zawodnika informowaliśmy już kilka dni temu. Teraz Śląsk oficjalnie potwierdził, że wypożycza zawodnika z francuskiego Élan Chalon do końca sezonu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!"Ten zdyscyplinowany taktycznie i atletyczny środkowy jest zdecydowanie dużym wzmocnieniem dla drużyny Andreja Urlepa" - pisze oficjalna strona internetowa klubu z Wrocławia.
Łotysz grał ostatnio na zapleczu francuskiej ekstraklasy. Meiers w barwach ES-Chalon notował średnio ponad 10 punktów. W sobotnim spotkaniu z Lille (zwycięstwo 88:61) w 17 minut zaliczył 17 "oczek", trafiając 7 z 9 rzutów z gry.
Meiers to znane nazwisko na europejskim rynku. Ma bogate CV. Przez kilka lat występował na parkietach renomowanej ligi VTB (VEF, Uniks, Astana), wcześniej grał też m.in. w Bundeslidze. To także etatowy reprezentant Łotwy.
Śląsk jest jednym z zespołów, który łączy grę w PLK z europejskimi pucharami. Potrzebuje dużej i jakościowej kadry, jeśli zamierza walczyć o najwyższe cele. We Wrocławiu doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlaczego przeprowadzano dwa duże transfery. Sam Urlep jest zdania, że gra w EuroCupie pozytywnie wpływa na graczy, którzy nabywają cennego doświadczenia.
Śląsk Wrocław w PLK ma bilans 5:6. Pod wodzą Urlepa zespół wygrał 3 z 4 meczów na krajowym podwórku. Poniósł też trzy porażki w EuroCupie.
CZYTAJ TAKŻE:
Krzysztof Szubarga: Kariera jak pstryknięcie palcem. Żałuję tylko jednego
Ma wszystko, by być gwiazdą PLK. W tle gorący temat!
Tak gwiazdor pożegnał się z mistrzem Polski. "O nim nie chcę mówić"
Ma papiery na grę, ale rywale... go lekceważą. "Jest jeszcze nikim"