"Jestem zdołowany". Polski trener straci pracę?

PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: Robert Witka
PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: Robert Witka

Mija 101 dni od ostatniego zwycięstwa GTK Gliwice, klubu, który jest czerwoną latarnią ekstraklasy. Bardzo możliwe, że Robert Witka zapłaci posadą za fatalne wyniki zespołu. Podobno już trwają rozmowy.

To jest bardzo trudny okres dla GTK Gliwice. Miał to być sezon, w którym gliwiczanie w końcu włączą się do walki o grę w fazie play-off, a w tym momencie są największym kandydatem do spadku z ekstraklasy. Podopieczni Roberta Witki przegrali 11. (!) mecz z rzędu, po raz ostatni wygrali... 14 października 2021 roku. Było to w Radomiu, mija właśnie 101 dni od tego wydarzenia. W niedzielę gliwiczanie przegrali w Gdyni 68:84 z zespołem, który - tak jak oni - walczy o utrzymanie w PLK.

- Trudno mówić cokolwiek o grze, taktyce na ten mecz, skoro mieliśmy gigantyczne problemy w najprostszych elementach koszykarskiego rzemiosła - np. podanie piłki do otwartego kolegi. Mieliśmy mnóstwo strat, po których gdynianie zdobywali sporo łatwych punktów. Aż 32, a to wynik niedopuszczalny. Lepiej wyrzucić piłkę w aut niż do rywala - mówił po meczu trener Robert Witka, który był mocno rozczarowany postawą swojej drużyny.

- Fundamenty zadecydowały o tym, że nie mieliśmy szans w jakikolwiek sposób zaistnieć w tym meczu. Arka zagrała właśnie tak, jak się powinno grać w meczach o koszykarskie życie. O mojej drużynie tego nie mogę powiedzieć - dodał po chwili.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

Polskiego szkoleniowca na konferencji prasowej zapytaliśmy o podejście jego zawodników do tego meczu. "Czy zdawali sobie sprawę z wagi spotkania?" - zapytaliśmy. Bo w grze zawodników Ari można było dostrzec wielką determinację, by sięgnąć po siódme zwycięstwo w tym sezonie. Po zawodnikach GTK tego powiedzieć nie można. Grali wolno, bez wielkiej pasji i zaangażowania. Jak w poprzednich meczach, które za każdym razem przegrywali.

- To jest zastanawiające, ale też powtarzalne. Nasze mecze tak niestety wyglądają. Choć mogę powiedzieć, że dawno nie widziałem swojego zespołu tak zmobilizowanego i przygotowanego taktycznie na różne rozwiązania drużyny przeciwnej. To było widać i czuć. A później zobaczyłem kompletną odwrotność tego, co widziałem na treningach. Ciężko mi to zrozumieć, ciężko było mi to oglądać, bo zawodnicy naprawdę fajną pracę wykonali w tygodniu - przyznał.

To koniec Roberta Witki?
To koniec Roberta Witki?

- Nie jestem w stanie wytłumaczyć, dlaczego zawodnicy tak "pękają" w trakcie meczów - dorzucił Witka.

Po raz kolejny słabo w barwach GTK zagrał Jabarie Hinds (12 pkt, 5 strat). Amerykanin znów nie spisał się w roli boiskowego przywódcy, zawodnika, który jest w stanie ciągnąć drużynę w trudnym momencie. A to on jest najlepiej opłacanym graczem w GTK - zarabia duże pieniądze jak na polskie warunki. Znacznie lepiej wypadł od niego Polak - Aleksander Wiśniewski, który jest dużą nadzieją polskiej koszykówki. Może to na niego trzeba w kolejnych meczach stawiać w większym wymiarze czasowym?

- Hinds miał problemy z dobrym wejściem w mecz, został stłamszony przez rywali i kompletnie nie umiał sobie z tym poradzić - odpowiedział Witka.

Nie jest tajemnicą, że władze GTK myślą o przeprowadzeniu kolejnej zmiany. Słyszymy, że może nastąpić korekta na stanowisku szkoleniowca. Dużo wskazuje na to, że Robert Witka zapłaci posadą za fatalne wyniki zespołu, mimo że przed sezonem podpisał trzyletnią umowę. Podobno już trwają rozmowy na temat ewentualnego następcy. W kuluarach pojawia się nazwisko obcokrajowca, który już kiedyś był przymierzany do gliwickiego zespołu.

Witkę zapytaliśmy, czy jeszcze wierzy w odbudowanie tego projektu w tym sezonie.

- Jestem zdołowany, trzeba ten mecz "odchorować". Zawsze tak jest, gdy się przegrywa w takim stylu. Jest refleksja, później przychodzi nowy dzień i nowa nadzieja. Każda kolejna okazja to jest szansa, by się pokazać i wyjść z dołka. Co będzie jutro? To jednak nie wie nikt - odpowiedział.

GTK z bilansem 3:15 zamyka tabelę Polskiej Ligi Koszykówki. Zespoły z Lublina i Radomia mają na swoim koncie cztery zwycięstwa.



CZYTAJ TAKŻE:
Kamil Łączyński: Anwil powstał z kolan [WYWIAD]
Zaskakujący powrót gwiazdora! Polski klub gra va-banque: aneks i większa kasa
To on uciszył kibiców mistrza! Sąsiad Mike'a Taylora robi furorę w polskiej lidze
Ivica Skelin: Koszykarski hazard. Ludzie w Polsce są ambitni [WYWIAD]

Komentarze (2)
avatar
SY91
24.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Witka powinien wylecieć jakieś dwa miesiące temu. Władze GTK wydały kupę kasy na nowych zawodników a to trener jest problemem bo jest po prostu słaby. Teraz może być już za późno na ratowanie s Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.