Sensacja i niespodzianka na otwarcie play-offów Suzuki I ligi

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Jakub Koelner
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Jakub Koelner

Rawlplug Sokół to jedyny wyżej notowany zespół, który zaczął play-offy Suzuki I ligi od zwycięstwa. Łańcucianie wygrali z Dzikami Warszawa 83:80. Sensację w Wałbrzychu sprawił AZS AGH Kraków zwyciężając z Górnikiem Trans.eu 92:85.

Dziki wygrały w rundzie zasadniczej w Łańcucie 93:68. Na początku play-offów koszykarze z Warszawy również sprawili spore problemy faworytowi. W pierwszej kwarcie prowadzili nawet 22:12. Tej zaliczki długo nie utrzymali. Po zmianie stron było sporo zwrotów sytuacji.

Rawlplug Sokół wygrywał już 61:50, ale później przegrywał 70:73. Wszystko rozstrzygało się w końcówce, a w niej minimalnie lepsi gospodarze. Wynik na 83:80 rzutami wolnymi ustalił Mateusz Szczypiński. Gospodarze mieli w tym elemencie 25/35, a goście 14/20. Rawlplug Sokół przeważał również w zbiórkach (40:32).

Marcin Nowakowski zdobył dla ekipy z Łańcuta 24 punkty i rozdał osiem asyst. Trafił 7/10 prób z gry i 8/10 rzutów wolnych. Mateusz Szczypiński dołożył 15 punktów, a Przemysław Wrona skompletował double-double (10 "oczek" i 12 zbiórek). Dla Dzików 23 punkty rzucił Piotr Pamuła (5/10 za trzy), a Mateusz Szwed miał 16 "oczek" i siedem zbiórek.

ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie

Jeszcze bardziej zacięty okazał się mecz w Kołobrzegu. Sensation Kotwica zaczęła od prowadzenia 10:3. Po defensywnym pojedynku trzeciad rużyna rundy zasadniczej przegrała z WKK Wrocław 65:66. To dopiero trzecia domowa porażka ekipy z Pomorza. Wrocławianie nie byli w tym starciu skazywani na porażkę jednak sprawili małą niespodziankę.

Goście trafili 11 "trójek" przy ośmiucelnych rzutach z dystansu rywali. Obie drużyny zmarnowały po siedem rzutów wolnych, a decydujący o zwycięstwie WKK rzut trafił Jakub Koelner, który z 17 punktami był najlepszym strzelcem wrocławskiej drużyny. Dla Sensation Kotwicy 14 punktów rzucił Remon Nelson, ale trafił tylko 6/19 prób z gry. Double-double (10 punktów i 13 zbiórek) skompletował Mikołaj Kurpisz, a po drugiej stronie 12 "oczek" i 13 zbiórek uzyskał Jakub Patoka.

AZS AGH Kraków wielokrotnie zaskakiwał w rundzie zasadniczej, ale tę część sezonu skończył serią czterech porażek. Beniaminek sprawił dużą sensację wygrywając w Wałbrzychu z drugim po 34 kolejkach Górnikiem Trans.eu 92:85. Celujący w awans do Energa Basket Ligi gospodarze doznali trzeciej porażki z rzędu, a z sześciu ostatnich spotkań wygrali tylko dwa.

Przyjezdni w połowie drugiej kwarty prowadzili 39:22. Jeszcze w tej części było tylko 42:39. Później wydawało się, że faworyt uniknie wpadki. Górnik Trans.eu prowadził 74:69, ale to nie okazało się wystarczające do pozytywnego otwarcia ćwierćfinałowej rywalizacji.

Dla gości 23 punkty rzucił Szymon Pawlak, który sezon rozpoczynał w Górniku Trans.eu. Nie odgrywał jednak znaczącej roli, dlatego trafił do niżej notowanego beniaminka. Double-double (12 punktów i 11 zbiórek) skompletował Wojciech Fraś.

Weegree AZS Politechnika Opolska zakończyła rundę zasadniczą trzema porażkami i tę serię przedłużyła na otwarcie play-offów. Gospodarze zmienili obiekt na większą Stegu Arenę, ale czy to im przeszkodziło? W hali sportowej Politechniki Opolskiej czuli się świetnie (14 zwycięstw w 16 meczach) jednak GKS Tychy wygrał tam 90:87.

Wyżej notowany zespół zaczął od prowadzenia 12:4, ale później zdecydowanie przeważał GKS. Było 58:45, ale Weegree AZS Politechnika zbliżyła się na 65:66. Lepiej finiszowali goście i to oni wygrali 80:73. GKS trafił 12/27 prób z dystansu. Kluczowymi postaciami byli Piotr Wieloch (21 punktów i siedem zbiórek) oraz Łukasz Diduszko (15 "oczek" i sześć zbiórek). Dla gospodarzy Adam Kaczmarzyk rzucił 17 punktów.

Wyniki wtorkowych ćwierćfinałów play-off Suzuki I ligi (do trzech zwycięstw):

Rawlplug Sokół Łańcut - Dziki Warszawa 83:80 (17:24, 26:15, 20:18, 20:23)

Rawlplug Sokół: Nowakowski 24, Szczypiński 15, Bręk 13, Wrona 10, Pisarczyk 9, Struski 5, Załucki 5, Lis 2, Czerwonka 0.

Dziki: Pamuła 23, Szwed 16, Kuźkow 11, Komenda 10, Grochowski 8, Nowakowski 7, Majewski 5, Kopycki 0, Łączyński 0, Piliszczuk 0.

Stan rywalizacji: 1-0 dla Rawlplug Sokoła

Weegree AZS Politechnika Opolska - GKS Tychy 73:80 (19:16, 18:25, 22:22, 14:17)

Weegree AZS Politechnika: Kaczmarzyk 17, Rutkowski 14, Kiwilsza 13, Kobel 10, Krefft 8, Jodłowski 4, Wilk 4, Kapuściński 2, Piszczatowski 1, Salkiewicz 0.

GKS: Wieloch 21, Diduszko 15, Mąkowski 10, Koperski 8, Krajewski 8, Trubacz 7, Tyszka 7, Stankowski 4, Chodukiewicz 0, Ziaja 0.

Stan rywalizacji: 1-0 dla GKS-u

Górnik Trans.eu Wałbrzych - AZS AGH Kraków 85:92 (16:26, 23:20, 26:20, 20:26)

Górnik Trans.eu: Durski 19, Dymała 13, Jakóbczyk 12, Zywert 11, Pabian 9, Niedźwiedzki 8, Malesa 7, Cechniak 6, Kruszczyński 0, Ratajczak 0.

AZS AGH: Pawlak 23, Wydra 16, Zmarlak 14, Dyrda 13, Fraś 12, Rojek 12, Matyja 2, Leśniak 0.

Stan rywalizacji: 1-0 dla AZS-u AGH

Sensation Kotwica Kołobrzeg - WKK Wrocław 65:66 (12:9, 20:19, 18:18, 15:20)

Sensation Kotwica: Nelson 14, Długosz 10, Kurpisz 10, Śmigielski 9, Pieloch 8, Itrich 7, Jakubiak 4, Kowalenko 2, Wieczorek 1, Kutta 0.

WKK: Koelner 17, Chrabota 14, Patoka 12, Jędrzejewski 8, Madray 8, Uberna 4, Prostak 2, Ochońko 1, Matusiak 0, Wilczek 0.

Stan rywalizacji: 1-0 dla WKK

Zobacz także: "To jest niedopuszczalne". Mistrz Polski dostał prztyczka w nos
Vidin nie dał wciągnąć się w gierki. Nenadić przekonuje: To nie jest koniec

Komentarze (0)