Szalone sceny w hali. "Apokalipsa" [WIDEO]

Twitter / oficjalny profil Kevina Duranta / Fani na meczu w Pireusie
Twitter / oficjalny profil Kevina Duranta / Fani na meczu w Pireusie

Koszykarze Olympiakosu Pireus po szalonym boju pokonali AS Monaco (94:88) i awansowali do turnieju Final Four Euroligi. Fani greckiego klubu oszaleli. Swoim oczom nie wierzył obecny na meczu gwiazdor NBA, Kevin Durant.

Piąte, decydujące starcie pomiędzy drużynami Olympiakos Pireus i AS Monaco wyłoniło ostatniego uczestnika turnieju finałowego Euroligi. Atmosfera w "Pałacu Pokoju i Przyjaźni" jak zawsze była gorąca.

Gospodarze od początku musieli gonić wynik. Debiutujący w Eurolidze koszykarze z Monaco byli blisko, ale w decydującej czwartej kwarcie Grecy odwrócili losy pojedynku, wygrali mecz i całą serię 3:2.

Nic więc dziwnego, że po końcowym gwizdku fani Olympiakosu wprost oszaleli z radości. Tradycyjnie odpalono race, a śpiewom i tańcom nie było końca.

ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza

Atmosferze poddał się nawet obecny na meczu Kevin Durant. Gwiazda NBA, gdzie broni barw Brooklyn Nets, zamieściła w mediach społecznościowych filmik, który podpisała krótko: "apokalipsa". Władze Euroligi już zajęły się sprawą, bowiem w Pireusie złamane zostały niemal wszystkie zasady bezpieczeństwa...

Durant, trzykrotny mistrz olimpijski oraz mistrz świata z 2010 roku, uważnie śledził rywalizację w tej parze. Już wcześniej pojawił się bowiem także na meczu w Monaco. Z perspektywy trybun podziwiał m.in. występy Mike'a Jamesa, z którym w poprzednim sezonie występował wspólnie właśnie w Nets.

Decydujący piąty mecz James zakończył z dorobkiem 24 punktów, 10 asyst i czterech zbiórek. Wykorzystał jednak tylko 2 z 10 rzutów z dystansu, co nie pozostało bez znaczenia dla końcowego rozstrzygnięcia.

Monaco zatem w swoim debiutanckim sezonie otarło się o turniej Final Four. Ten w dniach 19-21 maja odbędzie się w Serbii, konkretnie w Belgradzie. W półfinałach Olympiakos zmierzy się z Anadolu Efesem Stambuł, a FC Barcelona zagra z Realem Madryt.

Zobacz także:
Co za występ Phoenix Suns. Tak celnie w play-offach jeszcze nie rzucali
Mecz niesamowitych "trójek" w PLK. Co za rzuty Bella i Johnsona! [WIDEO]

Komentarze (0)