Fajdek "odizolował się" od kadry. "Lepiej nie spotykać się z nikim"

Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Paweł Fajdek
Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Paweł Fajdek

Tuż przed mistrzostwami świata w Tokio Paweł Fajdek udzielił wywiadu Polskiej Agencji Prasowej. Wyjaśnił, dlaczego spędza czas głównie w pokoju hotelowym i unika kontaktu z innymi osobami.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę w Tokio rozpoczną się lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Polacy polecieli do Japonii bez większych oczekiwań. Jedną z nielicznych szans medalowych jest Paweł Fajdek, pięciokrotny mistrz świata, który w Azji będzie walczył o kolejny krążek.

36-latek w ostatnich tygodniach sygnalizował coraz wyższą formę. Już na miejscu, w Japonii, stara się dbać o każdy szczegół. Dla przykładu nie chce, by wirus wyeliminował go z walki o medale. Dlatego kontakt z innymi osobami ograniczył do minimum. 

ZOBACZ WIDEO: Kulisy życia daleko od kraju. "Moja żona jest odważniejsza"

- Śpimy w ogromnym hotelu. Nie będę też ukrywał, że "za pięć dwunasta" lepiej nie spotykać się z nikim, żeby jakiegoś wirusa nie złapać. Podejrzewam więc, że do końca będę się tego trzymał i siedział w pokoju - powiedział Fajdek dla Polskiej Agencji Prasowej.

Utytułowany młociarz nie powiedział wiele o atmosferze w kadrze, bowiem nie uczestniczył wraz z resztą reprezentacji z zgrupowaniu aklimatyzacyjnym w Zao Bodairze.

Młociarz czuje się w dobrej dyspozycji i nie ukrywa, że w Japonii interesuje go walka o najwyższe cele.

- Ostatni start pokazał, że będę w coraz lepszej formie i tutaj mogę się włączyć do walki o najwyższe laury. Przyjechałem po to, żeby nie być w końcu stawki, a walczyć o czołowe lokaty, o medal - zadeklarował dla PAP.

MŚ w Tokio potrwają do 21 września. Eliminacje rzutu młotem mężczyzn zaplanowano o 2:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek (14-15.09) czasu polskiego, a finał we wtorek 16 września o 14:00 naszego czasu.

Komentarze (2)
avatar
Yoozwa
13.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Picie samemu do lusterka , to już jest zaawansowany alkoholizm. 
avatar
yes
12.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Niech w tokijskiej taksówce nie zostawia swoich rzeczy!
Myślę, że Fajdka też unikają, jednak z innych przyczyn... 
Zgłoś nielegalne treści