Z Natalią Partyką i jej ojcem spotkał się prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - Zaprowadziłem Natalię na trening, kiedy miała dziewięć lat. Chcieliśmy wychować dziecko poprzez sport. Wybór tenisa stołowego nie był przypadkowy, bo stąd wywodził się Andrzej Grubba, istniał też ośrodek. Już na pierwszym treningu powiedziano mi, że Natalia ma ogromny talent - powiedział ojciec złotej medalistki z Londynu na łamach Dziennika Bałtyckiego.
Miejmy nadzieję, że władze innych miast także docenią sukcesy polskich sportowców na paraolimpiadzie.
Źródło: Dziennik Bałtycki.
Źródło artykułu: