Sędzia przerwał walkę wieczoru na KSW. Mogło skończyć się dramatycznie
Ten pojedynek na długo zapadnie w pamięci polskich kibiców. Wyniszczającą wojnę w walce wieczoru KSW 73 dali kibicom Arkadiusz Wrzosek i Tomasz Sarara. Sędzia przerwał starcie pod koniec trzeciej rundy.
Niesiony dopingiem kibiców Legii Wrzosek ruszył na początku drugiej rundy. Tak jak zapowiadał przed walką, tak zrobił! 30-latek ustrzelił Sararę wysokim kopnięciem, a później ruszył na niego z latającym kolanem i kanonadą ciosów.
Co za wojna na Torwarze! Niesamowitą odporność na ciosy pokazywał Sarara, ale krakowianin był w olbrzymich tarapatach. Sędzia Łukasz Bosacki był bliski przerwania walki. Jakimś cudem krakowianin zdołał wstać na nogi. Walka straciła na tempie, obaj walczyli już na resztkach sił.
ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o KaczmarczykuArkadiusz Wrzosek udanie zadebiutował w KSW. Pogromca legendarnego Badra Hariego wyznał, że Tomasz Sarara był najtwardszym przeciwnikiem w jego karierze.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta