Zgodnie z przewidywaniami Chinka zdecydowanie górowała nad rywalką w stójce, zadawała serie uderzeń przy małej aktywności ze strony pretendentki. Brazylijka wykazała się jednak dużą wytrzymałością i choć kilka razy sędzia był bliski przerwania walki, dotrwała do końcowego gongu.
"Magnum" była również lepsza od Amandy Lemos w zapaśniczych konfrontacjach. Mistrzyni aż sześciokrotnie obaliła "Amandinhę" i rozbijała ją ciosami w parterze.
Po 25 minutach mistrzowskiej walki w kategorii słomkowej sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Weili Zhang. Chinka po raz czwarty obroniła tytuł i odniosła 24. zwycięstwo w zawodowej karierze.
Czytaj także:
Przybysz skomentował ogłoszenie czwartej walki z Wikłaczem
Polska reprezentacja wraca z czterema medalami z Młodzieżowych Mistrzostw Świata MMA 2023
ZOBACZ WIDEO: Sebastian Przybysz wygrał przed czasem! "W swojej kategorii wagowej, w Europie, jestem blisko czołówki"