Szpilka chce głośnego rewanżu. I to w formule MMA

Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: Artur Szpilka

Artur Szpilka w programie "Przesłuchanie" w Kanale Sportowym zdradził, z którym pięściarzem chciałby stoczyć rewanż. Przyznał także, że wciąż po głowie chodzi mu powrót do boksu.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=18260]

Artur Szpilka[/tag] ostatni raz stoczył walkę bokserską ponad dwa lata temu. Rękawice zawiesił na kołku po porażce przed czasem z Łukaszem Różańskim. Potem przeszedł do MMA i obecnie skupia się na walkach w organizacji KSW.

34-latek był gościem Mateusza Borka w programie "Przesłuchanie" w Kanale Sportowym. Podczas rozmowy przyznał, że jest jeden pięściarz, z którym bardzo chciałby stoczyć rewanż. To Adam Kownacki, który pokonał go w 2017 roku.

- Mam nadzieję Adaś, że teraz też mi dasz szansę. Może w MMA. Wtedy, w tamtym momencie mojego życia, miał wystawionego na tacy Artura, który był ciężko znokautowany - powiedział "Szpila".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wkrótce skończy 47 lat. Jedno u "Pudziana" się nie zmienia

Kownacki jeszcze próbuje swoich sił w boksie, ale ostatnie lata są dla niego bardzo ciężkie. "Babyface" w tej chwili ma serię czterech porażek z rzędu. Możliwe, że to skusi go, aby w niedalekiej przeszłości spróbować swoich sił w MMA, a wtedy głośny rewanż będzie na wyciągnięcie ręki.

Szpilka podczas wywiadu zaskoczył także innym wyznaniem. Okazuje się, że wciąż go ciągnie do boksu, ale są pewne czynniki, które go powstrzymują przed sensacyjnym powrotem.

- Czasami jeszcze myślę, żeby wrócić do boksu. Ale tutaj w Polsce nie mam człowieka, który mógłby mi pomóc. Nienawidzę pewnych ludzi, którzy są w boksie. Poza tym fajnie mi się walczy w MMA - przyznał.

Sportowiec z Wieliczki w MMA radzi sobie bardzo dobrze. W KSW jeszcze nie przegrał, a na koncie ma zwycięstwa z Serhijem Radczenko i Mariuszem Pudzianowskim.

Szpilka zaczął szaleć w studiu TVP. Opowiedział o spotkaniu z Furym >>
Króciutko. Szpilka zabrał głos ws. ewentualnej walki Wildera >>

Komentarze (0)