Cztery sekundy i koniec walki. To jeden z najszybszych nokautów w historii amatorskiego MMA!

Nikt z kibiców zgromadzonych na jednej z gal Pyramid Fights nie spodziewał się tak szybkiego zakończenia pojedynku. Jordan Fowler znokautował Dylana Gofortha w zaledwie 4 sekundy!

Jakub Madej
Jakub Madej
Walka MMA AFP / Walka MMA
Gala Pyramid Fights 2 odbyła się 13 maja w mieście Searcy w stanie Arkansas. Kibice byli świadkami dziesięciu pojedynków w amatorskim MMA, dwie walki były zawodowymi startami. W połowie wydarzenia doszło do walki Jordana Fowlera z Dylanem Goforthem, jednak nikt nie spodziewał się, że zakończy się ona po czterech sekundach.

Sędzia dał obu zawodnikom sygnał rozpoczęcia pojedynku. Fighterzy zbliżyli się do siebie, Jordan Fowler wyprowadził wysokie kopnięcie, a nieprzytomny Dylan Goforth padł na matę. Starcie zostało natychmiast przerwane, a nokaut w cztery sekundy został uznany za rekord w stanie Arkansas - nikomu wcześniej nie udało się wcześniej skończyć rywala tak szybko.

Dla Fowlera to udany powrót do MMA. W 2013 roku, kiedy zaczynał swoją przygodę z tym sportem, przegrał decyzją sędziow z Patrickiem Howardem. Dwa lata później powrócił do MMA, jednak dwa starcia, które stoczył w 2015 roku przegrał. Po kolejnych dwóch latach Fowler wrócił na gali Pyramid Fights 2, gdzie znokautował rywala pierwszym wyprowadzonym uderzeniem.

Goforth z kolei odnotował swoją pierwszą porażkę w karierze. Wcześniej pokonał Chaza Wise'a i Damona Mitchella. Do starcia 13 maja wyszedł jako zawodnik niepokonany.

Czy myślisz, że mógł to być tzw. "lucky kick"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×