Nastoletnia zawodniczka zmarła po treningu. Powodem zbijanie wagi

Tragiczne wieści napłynęły z australijskiego Perth. 18-letnia Jessica Lindsay zbijała wagę, by jak najlepiej przygotować się do amatorskiej rywalizacji muay thai. Było to powodem jej śmierci.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Po treningu Jessica Lindsay upadła z powodu odwodnienia. Błyskawicznie została przewieziona do szpitala, ale lekarzom nie udało się uratować jej życia. Mimo czterech dni walki 18-latka zmarła.

Lindsay od dwóch lat trenowała sporty walki i doskonaliła swoje umiejętności. Chciała jednak walczyć w kategorii do 64 kilogramów i w tym celu zbijała wagę. Zasłabła dzień przed zaplanowaną walką, która ze zrozumiałych powodów została odwołana.

Nic nie wskazywało na tak dramatyczne wydarzenia. Lindsay dziewięć dni przed walką pisała na Instagramie, że jest w pełni zdrowa i gotowa do walki. Dopiero dwa dni przed pisała o problemach z wagą.

Lekarz cytowany przez australijski portal 9news.com.au przyznał, że powodem śmierci mogło być przegrzanie organizmu. - To była ekstremalna sytuacja, wykraczająca poza odwodnienie. Nazywane to jest szokiem lub wyczerpaniem ciepłym - dodał dr Joe Kosterich. Przyczyna śmierci ma być znana po sekcji zwłok.

Tragiczna śmierć 18-latki wzbudziła w Australii szereg komentarzy dotyczących bezpieczeństwa w sportach walki. W tym roku z powodu udaru cieplnego przy zbijaniu wagi zmarł Szkot Jordan Coe. Ryzyko podejmowane przez amatorskich sportowców przy redukcji kilogramów jest zbyt duże. Tematem zajmuje się specjalna komisja.

- Ludzie mogą ignorować sygnały ostrzegawcze, gdyż koncentrują się na tym, co chcą osiągnąć. To jest duży problem dla amatorów. Profesjonaliści są na bieżąco w monitorowanym treningu - przyznał Kosterich.

ZOBACZ WIDEO Potknięcie AS Monaco w meczu z beniaminkiem, Glik z żółtą kartką [ZDJĘCIA ELEVEN]


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×