David Zawada wystąpi na UFC w Chinach. Wziął walkę w ostatniej chwili

David Zawada (16-4) nikogo się nie boi. "Sagat" ponownie wziął walkę w ostatniej chwili. Reprezentanta Polski czeka trudny pojedynek na gali UFC w Chinach.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
David Zawada Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: David Zawada
Jak najpierw poinformowało combate.com, a później sama organizacja, były zawodnik KSW kolejny pojedynek stoczy 24 listopada podczas UFC Fight Night 141 w Pekinie. Jego przeciwnikiem w stolicy Państwa Środka będzie reprezentant gospodarzy, Li Jingliang.

Mieszkający w Niemczech Polak zastąpił kontuzjowanego Brazylijczyka, Elizeu Zaleskiego. To jego druga walka i druga, którą wziął w zastępstwie. Przed debiutancką potyczką w UFC wszedł do karty walk za Danny'ego Robertsa.

David Zawada miał jeszcze mniej czasu na przygotowania, a mimo to w oktagonie zaprezentował się świetnie i zaskoczył obserwatorów. Wielu ekspertów spodziewało się dominacji Brytyjczyka. Tymczasem 28-latek przegrał dopiero przez niejednogłośną decyzję. Zdaniem wielu, niezasłużenie.

Ponadto transferowi "Sagata" do UFC z KSW towarzyszyły duże kontrowersje. Zawada miał złamać postanowienia kontraktowe i groziła mu wysoka kara finansowa. Ostatecznie osiągnięto jednak kompromis.

Teraz czeka go kolejne wyzwanie. Jingliang Li to zawodnik UFC od 2014 roku. W oktagonie pojawił się dziesięciokrotnie, z czego siedem razy wygrał. "The Leech" w ostatnim starciu zwyciężył. Wypunktował Daichiego Abe.

W walce wieczoru gali w Pekinie zmierzą się Curtis Blaydes i Francis Ngannou.

ZOBACZ WIDEO KSW 46: zobacz zapowiedź gali w Gliwicach!
Czy David Zawada wygra w Chinach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×