"Cigano", który w ostatnim czasie bił się w kratkę i raz wygrywał, a raz przegrywał, jest pewny, że w Australii okaże się lepszy od swojego konkurenta. Zapowiedział to w rozmowie z mediami, którą zacytowało mmarocks.pl.
- Jestem pewny swoich umiejętności w boksie. Wierzę, że jestem najszybszym "ciężkim" w UFC i w tym sporcie. Wykorzystam to. Będę się dużo ruszał i atakował mocnymi ciosami - zaznaczył Junior dos Santos.
Tai Tuivasa wyjdzie do oktagonu w roli lokalnego faworyta. Gala zostanie zorganizowana na jego terytorium. W UFC stoczył dopiero trzy walki. Najcenniejszy jest jego ostatni triumf nad legendą MMA, weteranem światowych klatek i ringów Andriejem Arłouskim.
Brazylijczyk docenił umiejętności konkurenta. - Wiem, ze jest twardy. Będzie szedł do przodu. Wierzę jednak, że posiadam umiejętności, aby go znokautować. Lubi iść na wymiany uderzeń, tak jak ja. Ten pojedynek będzie przyjemnością dla kibiców - dodał.
W nocy z soboty na niedzielę w oktagonie zaprezentuje się również reprezentant Polski, Salim Touahri. Krakowianin zmierzy się z doświadczonym Japończykiem, Keitą Nakamurą.
ZOBACZ WIDEO: Izu Ugonoh: Wróciłem z USA do Polski, bo tutaj jest mój dom