One Championship 92: efektowna wygrana Demetriousa Johnsona. Poddanie byłego mistrza UFC (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Jamie Squire / Na zdjęciu: Demetrious Johnson (u góry)
Getty Images / Jamie Squire / Na zdjęciu: Demetrious Johnson (u góry)
zdjęcie autora artykułu

Demetrious Johnson (28-3-1) nie miał łatwego debiutu w One Championship. Były dominator wagi muszej UFC męczył się z Yuyą Wakamatsu (10-4), ale w końcu udało mu się go efektownie poddać.

Do okrągłej klatki azjatyckiego giganta "Mighty Mouse" wychodził pewny siebie. Do organizacji przeszedł pod koniec 2018 roku. Wówczas UFC i One Championship zdecydowały się na wymianę. Do Stanów Zjednoczonych trafił Ben Askren, a w drugą stronę powędrował Demetrious Johnson.

Amerykanin wystąpił podczas gali zatytułowanej "A New Era", do której doszło w Ryogoku Kokugikan w Tokio. Jego pojedynek poprzedziło starcie innego eks-czempiona UFC, Eddie'ego Alvareza, który poległ w starciu z Timofiejem Nastjuchinem przez sensacyjny nokaut.

Johnson obronił honor zawodników przybywających z Ultimate Fighting Championship. Od pierwszej rundy starał się obalić rywala, jednak Japończyk dobrze się bronił. Pojawiało się dużo klinczu i pojedynczych wymian. W drugiej odsłonie Wakamatsu był celny w stójce, co zmusiło Amerykanina do obalenia. Jego pierwsza próba duszenia okazała się nieskuteczna, jednak za drugim razem założył ciasną gilotynę. Konkurent musiał odklepać, a sama technika wyglądała bardzo efektownie.

Zobacz także: M-1 Challenge 101: zniszczone marzenia Polaka. Rafał Kijańczuka przegrał przez szybkie TKO

Tym samym reprezentant AMC Pankration awansował do kolejnej rundy ośmioosobowego turnieju World Grand Prix w kategorii muszej. Udanie powrócił po sensacyjnej porażce z Henrym Cejudo, którą poniósł w sierpniu 2018. Po dwunastu skutecznych obronach stracił wtedy pas UFC.

Zobacz poddanie:

Źródło artykułu:
Czy Demetrious Johnson zostanie mistrzem One Championship?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)