Chinka notuje obecnie świetną passę w zawodowej karierze. "Magnum" wygrała bowiem 19 pojedynków z rzędu, w tym trzy dla UFC. W ostatniej walce, 2 marca na gali w Las Vegas, Weili Zhang okazała się lepsza na dystansie trzech rund od Tecii Torres.
Ogłoszenie Chinki jako kolejnej rywalki Jessiki Andrade to spore zaskoczenie. Na starcie o tytuł liczyła m.in. Michelle Waterson czy Joanna Jędrzejczyk. Brazylijka jest mistrzynią UFC od 11 maja tego roku, kiedy na gali w Rio de Janeiro zwyciężył przez nokaut Rose Namajunas.
Zobacz także: Bakocevic o walce z Jewtuszką
Zhang jest obecnie notowana na 6. miejscu w rankingu kategorii słomkowej. Jako pierwsza o starciu Andrade z Zhang poinformowała telewizja ESPN.
The champ goes to China pic.twitter.com/kq4iX4F9fu
— ESPN MMA (@espnmma) 11 czerwca 2019
Zobacz także: Życiowa szansa przed Adrianem Zielińskim
ZOBACZ WIDEO ACA 96: Omielańczuk znokautował Erochina. "Nigdy nie mam taktyki na walkę. Wychodzę i po prostu się biję"