McGregor w ostatnich latach jest coraz mniej aktywny w UFC. 6 października 2018 roku wrócił on do oktagonu amerykańskiej organizacji po niemal dwuletniej przerwie i przegrał batalię o pas wagi lekkiej z Chaibem Nurmagomiedowem.
Za starcie z Dagestańczykiem "Notorious" zarobił jednak tyle, że nadal jest notowany w czołówce sportowców z całego świata. Obecnie "Fobes" klasyfikuje go na 21. pozycji. Nikt inny z zawodników MMA nie ma większych przychodów od Conora McGregora.
Zobacz także: Fatalna kontuzja Ricardo Lamasa
Według wyliczeń 32 miliony dolarów Irlandczyk zarobił dzięki wypłacie za walkę z Nurmagomiedowem i procentu od sprzedaży PPV za ten pojedynek. Z kolei 15 milionów to wynagrodzenia od sponsorów, w tym aż 1/3 sumy od Reeboka.
Jak na razie nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle McGregor powróci do walk.
Zobacz także: Jessica Andrade poznała kolejną rywalkę
ZOBACZ WIDEO ACA 96: Omielańczuk znokautował Erochina. "Nigdy nie mam taktyki na walkę. Wychodzę i po prostu się biję"