Od razu sprowadzenia do parteru spróbował Michał Piwowarski, jednak Łukasz Brzeski bez najmniejszych problemów pozostał w stójce. Podopieczny Sebastiana Kotwicy swobodnie poruszał się na nogach i punktował przeciwnika kolejnymi uderzeniami i kopnięciami. W pewnym momencie "Piwo" trafił rywala potężnym sierpem. Brzeski zaczął chwiać się na nogach, jednak Piwowarski nie poszedł za ciosem i sklinczował z rywalem. Już po chwili obaj znaleźli się w parterze, gdzie reprezentant Berserkers Team chciał poddać bardziej doświadczonego przeciwnika. Po powrocie do stójki "Piwo" kolejnymi, mocnymi uderzeniami ponownie naruszył Łukasza Brzeskiego, którego uratował gong kończący rundę.
Reprezentant Kotwica Team ruszył z serią ciosów na rywala na samym początku drugiej odsłony. Piwowarski miał spore problemy, jednak cały czas pracował nad odzyskaniem dobrej dla siebie pozycji. Na minutę przed końcem drugiej rundy Brzeski zaczął obijać rywala w parterze. "Piwo" w pewnym momencie przestał reagować na ofensywę przeciwnika, co zdecydował się przerwać sędzia.
ZOBACZ WIDEO: Klatka po klatce (online). Akop Szostak zdradza zaskakujące szczegóły. "Nic nie zarobiłem na MMA"
Brzeski jest niepokonany od sześciu pojedynków. W ostatnich walkach zremisował z Michałem Kitą, natomiast pokonywał Ednaldo Oliveirę, Michała Orkowskiego, Alexandra Cvernę i Łukasza Domachowskiego. Jedyną przegraną zawodnik Kotwica Team poniósł w listopadzie 2017 roku w starciu z Grzegorzem Cieplińskim.
"Piwo" przegrał pierwszą walkę od października 2018 roku. W poprzednich starciach reprezentant Berserkers Team poddawał Marcina Łuczyńskiego i Marcina Kalatę.
ZOBACZ TAKŻE:
Babilon MMA 13. Sebastian Rajewski - Mariusz Mazur. Nokaut wysokim kopnięciem! Nieprzytomny rywal wywieziony na noszach
Babilon MMA 13. Piotr Kalenik - Patryk Rogóż. Techniczny nokaut w pierwszej rundzie! Świetna dyspozycja "Hulka"
Czy Łukasz Brzeski zasłużył na walkę o pas Babilon MMA? 
