MMA. UFC. Anderson Silva zwolniony z organizacji. 45-latek wolnym zawodnikiem

Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Anderson Silva
Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Anderson Silva

Jeden z najlepszych zawodników w historii MMA, Anderson Silva, został po 14 latach zwolniony z UFC. "Pająk" to były mistrz amerykańskiej organizacji w wadze średniej. Ostatnie lata Brazylijczyka to pasmo porażek.

W tym artykule dowiesz się o:

31 października Silva stoczył ostatnią walkę dla UFC. W pojedynku wieczoru gali w Las Vegas przegrał przez techniczny nokaut z Uriahem Hallem. Po tym starciu "Pająk" przyznał, że w umowie ma zagwarantowany jeszcze jeden występ. Ostatecznie jednak kibice nie zobaczą go już w oktagonie światowego giganta MMA.

Jak informuje "MMAFighting", powołując się na osoby z bliskiego otoczenia Silvy, były mistrz dogadał się z UFC w kwestii rozwiązania kontraktu. Informacje potwierdził prezes Dana White.

Anderson Silva w wieku 45 lat jest zawodnikiem do wzięcia przez pozostałe organizacje na świecie. Jeśli zdecyduje się kontynuować karierę, to nie powinien narzekać na brak ofert od Bellatora, PFL czy One Championship, gdzie zatrudnienie znalazło wielu weteranów MMA.

Silva może pochwalić się kilkoma osiągnięciami w UFC. To on ustanowił w tej organizacji rekord szesnastu kolejnych zwycięstw, będąc mistrzem wagi średniej przez siedem lat (2006-2013). Łącznie w Ultimate Fighting Championship stoczył 25 pojedynków, wygrywając 17 z nich.

Ostatnie siedem lat "Pająka" to jednak pasmo porażek. Silva w dziewięciu pojedynkach odniósł tylko jedną wygraną nad Derkiem Brunsonem w 2017 roku.

Czytaj także:
Hughie Fury: Spodziewam się ciężkiej walki z Wachem
KSW 56. Robert Ruchała: Jeszcze parę dni nie będę mógł spać!

ZOBACZ WIDEO: KSW 56. "Klatka po klatce" (on tour). Soldić rzucił wyzwanie Mamedowi. Szef KSW odpowiada!

Źródło artykułu: