Wizyta na SOR, 11 szwów na nodze. Minęło 12 godzin, a Joanna Jędrzejczyk... "Maszyna"

Facebook / Joanna Jędrzejczyk / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk na treningu bokserskim
Facebook / Joanna Jędrzejczyk / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk na treningu bokserskim

Joanna Jędrzejczyk po raz kolejny udowodniła, że jest prawdziwą fighterką. Zawodniczka MMA po 12 godzinach po bolesnym urazie i 11 szwach no nodze wyszła na trening. To budzi podziw!

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatni dzień "majówki" Joanna Jędrzejczyk spędziła w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie. Tam czekał ją zabieg chirurgiczny.

"Więc chcesz być wojownikiem?" - napisała pod zdjęciami. Dodała, że kolejne zdjęcia każdy ogląda na własne ryzyko. Na ostatnim widać bowiem solidną i zakrwawioną dziurę w jej nodze.

Lekarze założyli jej 11 szwów na nodze. Wydawało się, że sportsmenka zrobi sobie kilka dni przerwy i wróci do treningów. Tymczasem Jędrzejczyk... po 12 godzinach od zabiegu pojawiła się na zajęciach bokserskich. Jest już wideo w sieci!

"Po 12h od szycia i 11 szwach na mojej piszczeli ponowny na trening. Robię, co tylko mogę" - napisała Jędrzejczyk.

Wideo szybko stało się hitem internetu. Skomentował je m.in. Mateusz Gamrot, który nazwał Jędrzejczyk "maszyną". Wszyscy byli pod dużym wrażeniem determinacji i zaangażowania polskiej zawodniczki MMA.

Jędrzejczyk przymierza się do kolejnej walki w UFC. "JJ" z rozmowie z MMAFighting.com powiedziała, jakie są jej najbliższe plany. Ma na oku tylko jeden pojedynek (więcej tutaj).

Czytaj więcej:
"Koszmar" postraszył powracającego mistrza. Meksykańska wojna dla Ruiza Jr
Dyskusje nad werdyktem będą trwały. Ringowa wojna na korzyść Josepha Parkera

ZOBACZ WIDEO: Cóż to były za akcje! Są bonusy po kosmicznej gali KSW 60

Źródło artykułu: