"Dobro zawsze zwycięża zło. Jestem bardzo szczęśliwy z wygranej Dustina. Mam nadzieję, że zdobędziesz pas do końca tego roku" - napisał na Twitterze Chabib Nurmagomiedow.
"Orzeł" z Machaczkały i McGregor od kilku lat nie pałają do siebie sympatią. Erupcja konfliktu nastąpiła po ogłoszeniu ich walki na UFC 229 w październiku 2018 roku. Wówczas Dagestańczyk poddał "Notoriousa" w czwartej rundzie. Przed i po pojedynku krzepki Irlandczyk pozwalał sobie na wiele, obrażając nie tylko Nurmagomiedowa, ale również jego żonę i religię.
Nic więc dziwnego, że były mistrz wagi lekkiej cieszy się z wygranej Poiriera i życzy mu zdobycia mistrzowskiego pasa. Obaj mieli okazję walczyć we wrześniu 2019 roku na UFC 242 w Abu Zabi. Wówczas lepszy okazał się Nurmagomiedow.
Prawdopodobnie to jednak nie koniec zmagań Dustina Poiriera z Conorem McGregorem. Prezes UFC, Dana White, chce zorganizować czwarte starcie, jak tylko 32-latek z Dublina dojdzie do siebie po kontuzji lewej nogi (czytaj więcej >>>).
Zanim to nastąpi "Diament" z Luizjany może być już mistrzem UFC w wadze lekkiej. W kolejnym pojedynku zmierzy się on bowiem z posiadaczem pasa w tej kategorii, Charlesem Oliveirą.
The Eagle is rooting for The Diamond #UFC264
— ESPN MMA (@espnmma) July 11, 2021
(via @TeamKhabib) pic.twitter.com/ajRTKg9QKA
Czytaj także:
UFC Vegas 28. Zrobił to kolejny raz! Marcin Tybura przetrwał kryzys i znokautował rywala
KSW 61. Charakter nie wystarczył. "Pudzian" rozbił "Jurasa"!
ZOBACZ WIDEO: Nowe oblicze reprezentacji Anglii. "To nowość"