Do obecnego sezonu, gdy wybuchła afera lie-gate, kariera Lewisa Hamiltona składała się z samych sukcesów. - Trudne czasy budują charakter - stwierdził 24-letni zawodnik. - W ciągu ostatnich miesięcy bardzo dojrzałem, ponieważ nauczyłem się, jak radzić sobie z niepowodzeniami. Dlatego ten rok pomógł mi rozwinąć osobowość.
Mimo iż Lewis Hamilton po raz pierwszy w swojej karierze ściga się za kierownicą niekonkurencyjnego samochodu, to jednak jego wizerunkiem zachwiała afera lie-gate, kiedy wspólnie z dyrektorem sportowym Davem Ryanem zostali przyłapani na kłamstwie przed stewardami w Australii i Malezji. Brytyjczyk zapytany przez dziennikarzy niemieckiego magazynu Sport Bild jak teraz załatwiłby tę sprawę powiedział: - Chciałbym zrobić krok wstecz i posłuchać mojego instynktu. Miałem wątpliwości czy powinienem kłamać, obecnie traktowałbym to bardziej poważnie.
Lewis Hamilton wciąż wierzy, że jest w stanie wywalczyć w tym sezonie miejsce na podium. Jednak brytyjski kierowca twierdzi, że jego team bardziej skupia się na przyszłorocznych mistrzostwach. - Naprawdę nie interesuje nas to, na jakiej pozycji zakończymy tegoroczny sezon. Chcemy zrobić wszystko, aby wiedzieć, iż mamy najlepszy bolid na sezon 2010 - zakończył.