Gigant kontra maszyneria, okrągły jubileusz Niemców - zapowiedź 5. dnia mundialu

Piąty dzień mundialu to przede wszystkim starcie Niemiec z Portugalią na początek zmagań w grupie G. W cieniu tego pojedynku Ghana zagra ze Stanami Zjednoczonymi, a Iran z Nigerią.

Oczy całego piłkarskiego świata w poniedziałek będą zwrócone na Salvador, gdzie na Arena Fonte Nova dojdzie do starcia Niemiec z Portugalią, czyli najskuteczniejszej reprezentacji europejskich eliminacji do mundialu (36 bramek) z najlepszym strzelcem Europy minionego sezonu - Cristiano Ronaldo, który w 47 występach dla Realu Madryt zdobył aż 51 goli!

Najlepszy piłkarz globu 2013 roku według FIFA na arenie klubowej wygrał wszystko, co mógł, ale na niwie reprezentacyjnej nie jest spełniony. Dość powiedzieć, że na poprzednich dwóch mistrzostwach świata, w których wziął udział, strzelił tylko dwa gole i to przeciwnikom z najniższej półki, bo Iranowi (2006) i Korei Północnej (2010). Z drugiej strony w decydujących o awansie na XX MŚ barażach ze Szwecją zdobył dla Portugalii wszystkie cztery bramki, w pojedynkę zapewniając swojej drużynie bilety do Brazylii. Którą twarz pokaże w Brazylii? Czy podobnie jak Lionel Messi ma coś do udowodnienia na tym turnieju?
[ad=rectangle]
Czuję, że jestem w najlepszym momencie kariery i chcę to podtrzymać. Chcę być mistrzem. Jestem gotowy, dobrze się czuję - kontuzje są już za mną. Nie mam jednak niczego do udowodnienia na mundialu. Jeden zawodnik nie jest drużyną - nie mogę nieść na swoich plecach całego zespołu. Nie muszę niczego nikomu udowadniać - spójrzcie w moje CV, tam jest wszystko - mówi z właściwą sobie pewnością siebie.

To absolutnie jedno z najciekawszych starć fazy grupowej tegorocznych mistrzostw świata. Niemcy mają na Portugalczykami przewagą psychologiczną. Do pojedynków tych drużyn dochodziło na trzech z czterech ostatnich imprez rangi mistrzowskiej i za każdym razem górą byli Niemcy, wygrywając 3:1 w meczu o 3. miejsce MŚ 2006, 3:2 w ćwierćfinale Euro 2008 i 1:0 w fazie grupowej Euro 2012. Ponadto nikt tak nie zaczyna mundiali, jak Die Mannschaft - Niemcy wygrali inauguracyjne spotkania na każdych z sześciu ostatnich MŚ!

Portugalczycy przylecieli do Brazylii w optymalnym składzie, choć warto pamiętać, że po raz pierwszy wszystkich swoich podopiecznych Paulo Bento miał do dyspozycji dopiero na trzy dni przed meczem z Niemcami. To jednak i tak komfortowa sytuacja w porównaniu z tą, w której znajduje się Joachim Loew. Niemiecki szkoleniowiec nie mógł wziąć na mundial między innymi bodaj najlepszego swojego ofensywnego gracza - Marco Reusa. 25-letni gwiazdor Borussii Dortmund na kilkanaście dni przed mundialem doznał urazu kostki. To ogromna strata dla Niemiec - w minionym sezonie w barwach BVB zdobył 23 bramki i zaliczył tyleż samo asyst w 44 występach.

Mimo braku Reusa Niemcy są jednym z faworytów brazylijskiego turnieju. - Tylko Niemcy są w stanie stawić czoła Brazylii - przekonuje legendarny Franz Beckenbauer. Loew: - Nie dziwi mnie to, że jesteśmy uważani za kandydata do triumfu. Stać nas na wygranie mundialu, ponieważ mamy silny skład złożony z mieszanki młodości i doświadczenia. Dysponujemy świetnymi zawodnikami na każdej pozycji.

Niezależnie od wyniku poniedziałkowy mecz z Portugalią zapisze się w historii niemieckiego futbolu. Będzie to bowiem 100. spotkanie Niemiec na mistrzostwach świata - Die Adler jako pierwsi w historii dobrnęli do tej granicy. Ich bilans na mundialach to 60 zwycięstw, 19 remisów i 20 porażek.

Pojedynek ten może przejść do historii także z innego powodu. Jeśli do portugalskiej bramki choć raz trafi Miroslav Klose, to wyrówna w ten sposób strzelecki rekord wszech czasów MŚ, który w tej chwili dzierży Ronaldo. Klose zdobył do tej pory na mundialach 14 bramek, a genialny Brazylijczyk 15. Klose walczy też o wyrównanie rekordu Pele, Diego Maradona i Uwe Seelera, którzy trafiali na czterech mundialach, a Polak z niemieckiej kadry ma już na koncie gole zdobyte na MŚ 2002, 2006 i 2010.

W cieniu konfrontacji w Salvadorze dojdzie do drugiego meczu grupy G Ghana - Stany Zjednoczone i drugiego spotkania grupy F Iran - Nigeria. Amerykanie przybyli do Brazylii bez swojego najlepszego strzelca w historii, czyli Landona Donovana, którego selekcjoner Juergen Klinsmann stopniowo odsuwał od kadry, by ostatecznie całkiem go wykluczyć z reprezentacji. "Klinsi" wyżej ceni umiejętności choćby mającego polskie korzenie Chrisa Wondolowskiego.

Irańczyków prowadzi słynny Portugalczyk Carlos Queiroz, dla którego to trzeci mundial w trenerskiej karierze i trzeci z inną reprezentacją. Wcześniej na MŚ prowadził już RPA (2002) i Portugalię (2010).

Niemcy - Portugalia /  16.06.2014 godz. 18:00
-> RELACJA NA ŻYWO

Drużyny mundialu: Portugalia - wszystko uzależnione od formy Cristiano Ronaldo?
Drużyny mundialu: Niemcy - po 24 latach ponownie na tronie?

Sędzia: Milorad Mazić (Serbia)

Iran - Nigeria / 16.06.2014 godz. 21:00
-> RELACJA NA ŻYWO 

Sędzia: Carlos Vera (Ekwador)

Drużyny mundialu: Iran - Książęta Persji z nadziejami na drugie zwycięstwo
Drużyny mundialu: Nigeria - afrykańskie Super Orły dolecą do 1/8 finału?

Ghana - USA / 17.06.2014 godz. 00:00
-> RELACJA NA ŻYWO

Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja).

Drużyny mundialu: Ghana - Czarne Gwiazdy odpędzą demony poprzednich mistrzostw?
Drużyny mundialu: USA - Jankesi chcą pobić rekord z 2002 roku

-> terminarz MŚ 2014

-> sylwetki uczestników MŚ 2014

-> areny MŚ 2014

-> historia MŚ

Źródło artykułu: