Francuzi i Niemcy urządzą "pożegnanie z Afryką"? - zapowiedź 19. dnia mundialu
Les Blues zagrają o ćwierćfinał mundialu z Nigerią, a podopieczni Joachima Loewa z Algierią. Niesamowitą otoczkę drugiego starcia tworzy to, co wydarzyło się w 1982 roku w Gijon.
Poniedziałek to trzeci dzień fazy pucharowej mistrzostw świata w Brazylii. Po dramatycznych starciach Holandii i Grecji z przedstawicielami strefy CONCACAF nadchodzi czas na rywalizację Europejczyków z Afrykanami. Mecze wyłonią piątego i szóstego ćwierćfinalistę.
Na początek Reprezentacja Francji zmierzy się z Nigerią. "Les Blues" wygrali bez większego problemu grupę E. Zdemolowali 3:0 Honduras i 5:2 Szwajcarię, po czym zremisowali 0:0 z Ekwadorem. Didier Deschamps dał w trzecim pojedynku pograć rezerwowym i jak opisywały francuskie media - "spotkanie pokazało, że pierwszoplanowi piłkarze reprezentacji nie są wymienni, a przynajmniej nie są wymienni na taką skalę". - Nie można zwyciężyć w każdym meczu 3:0 czy 5:2 - komentował Morgan Schneiderlin. - Teraz musimy skupić się na spotkaniu z Nigerią, które nie będzie łatwe. Zmiany w składzie na mecz z Ekwadorem zwiększyły naszą wydajność przed decydującymi bitwami - cytuje pomocnika fifa.com.Yobo ma za sobą epizod w Olympique Marsylia. Także inni piłkarze reprezentacji z Vincentem Enyeamą na czele znają francuski futbol. Może to pozwolić na właściwe rozpracowanie taktyczne przeciwnika. Co interesujące - Nigeria jeszcze nigdy nie przegrała z Francją, choć należy zaznaczyć, że mierzyła się z nią tylko towarzysko. "Super Orły" powalczą na Estadio Nacional de Brasilia o pierwszy ćwierćfinał na mundialu. Dotychczas dwukrotnie polegli w 1/8 finału z... Europejczykami: Włochami i Duńczykami. Ich problemem przed poniedziałkowym meczem jest kontuzja Michela Babatunde.
Drugą bitwę o ćwierćfinał stoczą o godzinie 22:00 czasu polskiego Reprezentacja Niemiec z Algierią. Przed meczem nie sposób uciec od tego, co wydarzyło się na mundialu w Hiszpanii w 1982 roku. Obie reprezentacje trafiły wówczas do grupy B i na inaugurację zmagań w niej padł wynik 2:1 dla "Lisów Pustyni". Algieria zdobyła jeszcze dwa punkty za zwycięstwo z Chile i mogła awansować do dalszej fazy. Jej marzenia zniszczyli jednak Niemcy, którzy rozegrali z Austrią "mecz hańby z Gijon".
W 10. minucie Horst Hrubesch strzelił Austriakom gola, po którym obie drużyny praktycznie przestały grać w piłkę. Reprezentacje "ułożyły się" na dokładnie taki wynik, jaki dawał im awans kosztem Algierii. Selekcjoner Vahid Halilhodzić zapewnia, że żaden z Algierczyków nie zapomniał tego, co wydarzyło się w Gijon w 1982 roku. Rudi Voeller nazwał pamiętny mecz "czarną kartą w historii niemieckiego futbolu". Po nim Algieria musiała czekać na awans z grupy na mundialu 32 lata i gdy wreszcie osiągnęła historyczny sukces - od razu wybiegnie przeciw Niemcom."Die Nationalelf" jest faworytem, pomimo faktu, że nigdy nie pokonała "Lisów Pustyni" i nie pokazała wielkiego futbolu w grupie G. Wywalczyła co prawda awans z pierwszego miejsca, ale nawet Sami Khedira nie jest zadowolony ze stylu, jaki pokazała. - Przeciwko Ghanie brakowało nam agresywności, z kolei przeciwko Amerykanom graliśmy za wolno. W dalszej części turnieju musimy się poprawić, a przede wszystkim zacząć szybciej operować piłką. Jeżeli tego nie uczynimy wkrótce pojedziemy do domu - przestrzega Khedira na łamach Bilda. Niemcy zagrają bez kontuzjowanego Lukasa Podolskiego, może zabraknąć także Jerome'a Boatenga.
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
Poważny test dla zespołu Joachima Loewa w poniedziałek. Algieria prezentuje w Brazylii całkiem fajną piłkę. Długo stawiała opór Belgii, rozbiła 4:2 Koreę Południową, w końcu zremisowała 1:1 z Rosją. W trzecim meczu stawka nieco spętała nogi Algierczyków i dopiero po zdobyciu gola odblokowali się i kapitalnie zneutralizowali "Sborną". Jaką drużynę zobaczą kibice w poniedziałek? - Z całą pewnością możemy grać jeszcze lepiej niż do tej pory i dlaczego mielibyśmy nie pokazać tego w 1/8 finału? - rozbudza apetyt Halihodzić. A że stadion w Porto Alegre przyciąga kanonady - można spodziewać się interesującego widowiska.
Francja - Nigeria / pon. 30.06.2014 godz. 18:00
-> Relacja NA ŻYWO
Drużyny mundialu: Francja - nowa generacja przyniesie sukces Trójkolorowym?
Drużyny mundialu: Nigeria - afrykańskie Super Orły dolecą do 1/8 finału?
Sędzia: Mark Geiger (USA).
Niemcy - Algieria / pon. 30.06.2014 godz. 22:00
-> Relacja NA ŻYWO
Drużyny mundialu: Niemcy - po 24 latach ponownie na tronie?
Drużyny mundialu: Algieria - Lisy Pustyni wyciągnęły wnioski i będą strzelać?
Sędzia: Sandro Ricci (Brazylia).