Dwa dni temu Maria Hoefl-Riesch zamieściła na portalu społecznościowym zdjęcie z podpisem: "Sezon na łodzie rozpoczęty". Z hashtagów wynikało, że Niemka przebywa we Włoszech i rozkoszuje się urokami jeziora Garda.
Kolejne zdjęcia, jakie wrzuciła do sieci trzykrotna mistrzyni olimpijska w narciarstwie alpejskim, pochodziły... ze szpitala. 33-latka uległa bowiem wypadkowi podczas rejsu łodzią. "Mały wypadek na jeziorze Garda. Złamany łokieć, kilka stłuczeń i małe rozcięcie w okolicach oka. Będę wkrótce operowana w Brescii" - napisała obok poniższego zdjęcia rentgenowskiego.
Później Niemka uspokoiła kibiców. Operacja zakończyła się sukcesem. "Wszystko poszło dobrze, choć jeszcze nie do końca czuję się sobą. Dziękuję wam za wiele dobrych życzeń" - to kolejna wiadomość na jej profilu na Instagramie.
Hoefl-Riesch zaprezentowała także zdjęcie zrobione w szpitalu.
Pochodząca z Garmisch-Partenkirchen Hoefl-Riesch zdobyła dwa złote medale podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver (superkombinacja i slalom) oraz złoto w superkombinacji w Soczi. Jest także dwukrotną mistrzynią świata. W sezonie 2010/11 zdobyła Kryształową Kulę w Pucharze Świata.
ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga docenił klasę byłych podopiecznych: Polacy grali bardzo dobrze