Ryszard Bosek: sam udział to za mało

Ryszard Bosek trzykrotnie grał w Igrzyskach Olimpijskich - w 1972, 1976 i 1980 roku.- Wiem co to znaczy przegrać z kretesem, odnieść sukces i zająć czwarte miejsce - powiedział. - Na pewno ten drugi wariant jest najlepszy. Sam udział to za mało. Czwarte miejsce choć wysokie, to jednak jest porażką. Dodałbym, że głupią gdy miało się dobrą drużynę.

Przemysław Jastrzębski
Przemysław Jastrzębski

Ryszard Bosek uważa, że polscy siatkarze mają dużą szansę na odniesienie sukcesu, a do takiego twierdzenia upoważnia m.in. bardzo silna grupa, w której zagramy - z mistrzem olimpijskim Brazylią, wicemistrzem Europy Rosją oraz brązowym medalistą mistrzostw Europy Serbią. - Gdy wychodzi się z takiej grupy, to później może być tylko łatwiej - powiedział Ryszard Bosek.

Pierwszym rywalem biało - czerwonych w Pekinie będzie drużyna Niemiec. To spotkanie może mieć kluczowe znaczenie dla dalszych losów turnieju. - Obserwacje gry zespołu trenera Steliana Moculescu w ostatnich latach upoważniają do stwierdzenia, że zaczyna on dobrze, a trochę gorzej kończy - powiedział Ryszard Bosek. - Bierze się to z tego, że Niemcy swoją grę opierają m.in. na bardzo silnej zagrywce. Na początku każdego turnieju są mniej zmęczeni niż po kilku spotkaniach. Dlatego serwują z całej siły i gdy im ten element wychodzi, to może być kłopot. Na pewno jednak są oni do pokonania, tak jak inne zespoły.

Na pytanie portalu pls.pl czy dominacja Brazylii może zostać obalona w igrzyskach olimpijskich, Ryszard Bosek odpowiedział: Jest to możliwe, ale trudne do zrealizowania. Brazylijczycy doskonale wiedzą, że rywale w każdym meczu będą rzucać się na nich jak psy gończe. Jednak ten fakt wcale nie wpłynie negatywnie na zawodników trenera Bernardo Rezende. Oni w ostatnich latach przyzwyczaili się do tego i na pewno żadnego ciśnienia z tego powodu nie odczują. W ekipie Brazylii po igrzyskach olimpijskich kilku zawodników zakończy kariery. Dobiegnie końca pewna epoka w siatkówce. Choćby z tego powodu Brazylijczykom będzie zależało szczególnie na zwycięstwie w Pekinie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×