Polki po meczu z Turcją

Polskie siatkarki po zwycięstwie nad Turcją 3:1 zajęły pierwsze miejsce w grupie i awansowały do półfinału turnieju kontynentalnego w Halle, którego zwycięzca awansuje do igrzysk olimpijskich w Pekinie. W tej fazie spotkają się z Serbią.

- Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa - mówiła po meczu rozgrywająca polskiego zespołu Milena Sadurek. Wówczas jeszcze Polki nie wiedziały z kim zagrają w półfinale. - Po ostatnich mistrzostwach Europy trudno mówić, który rywal będzie wygodniejszy. Przyjmiemy to co los przyniesie. Na pewno ze wszystkich sił będziemy starały się wygrać.

Małgorzata Glinka-Mogentale oceniła, że Turczynki zagrały w piątek bardzo dobrą siatkówkę, a Polki wypadły troszeczkę gorzej. - W dwóch następnych meczach, mam nadzieję, że będą dwa, postaramy się zagrać znacznie lepiej - powiedziała skrzydłowa reprezentacji Polski.

- Grałyśmy dziś trochę nierówno - powiedziała kapitan Polski Milena Rosner. - Turczynki zaskoczyły nas trudną zagrywką, jednak w ostatnim secie role się odwróciły i to my byłyśmy skuteczniejsze w tym elemencie, posyłając rywalkom kilka asów. Komu będę kibicowała w meczu Rosja - Serbia? Niech wygra lepszy.

Komentarze (0)