Pięć goli i pięć asyst w 34 meczach - to dorobek Piotra Zielińskiego w tym sezonie Serie A. To wynik daleki od oczekiwań. Co gorsza, ostatnią bramkę Polak zdobył 4 grudnia zeszłego roku, a asystę zaliczył dwa tygodnie później. Do tego doliczyć należy dwa trafienia w rozgrywkach Ligi Europy.
Zieliński daleko jest od formy, jaką prezentował w zeszłym roku, gdy bił swoje indywidualne rekordy w Serie A. Jego forma jest rozczarowaniem dla wszystkich związanych z SSC Napoli.
Rozczarowany grą reprezentanta Polski jest też Zbigniew Boniek, który był gościem Radia Kiss Kiss Napoli. Wiceprezydent UEFA i były prezes PZPN obawia się o dyspozycję pomocnika.
- Nie poznaję go. To nie jest ten sam zawodnik. Nie znam jego kondycji sportowej, ale nie sądzę, że jest szczytowa. W ostatnim okresie było to widoczne. Uważam, że przyczyny takiej gry spowodowane są stanem fizycznym - powiedział Boniek.
Mimo gorszej dyspozycji, Zieliński łączony jest z hitowym transferem do Tottenhamu Hotspur.
Czytaj także:
Zimny prysznic na początek EURO U-17. Francuzi rozbili Polaków
"To nie jest najlepsze świadectwo". Ekspert mocno o pracy Jerzego Brzęczka
ZOBACZ WIDEO: Komu należy się Złota Piłka? "Tu nie ma wątpliwości"