63-letni trener Ralf Rangnick przyszedł na Old Trafford w listopadzie ubiegłego roku w miejsce Ole Gunnara Solskjaera i od początku miał być tylko menadżerem tymczasowym, gdy władze Czerwonych Diabłów szukały nowego trenera. Niemiec miał uratować sezon, ale tego nie zrobił.
Zakończył bowiem Premier League dopiero na 6. miejscu, więc Manchesteru United zabraknie w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Jego krótki pobyt okazał się rozczarowaniem.
Klub zawarł jednak ze szkoleniowcem umowę, że ten przez następne dwa lata miał pełnić rolę doradczą. Tak się jednak nie stanie, o czym drużyna poinformowała w specjalnym komunikacie.
- Chcielibyśmy podziękować Ralfowi Rangnickowi za jego pracę jako menadżer tymczasowy przez ostatnie 6 miesięcy - napisał klub w oświadczeniu.
- Obie strony zgodziły się, że Ralf skupi się teraz na roli selekcjonera reprezentacji Austrii i nie będzie pełnił roli doradczej na Old Traford - dodał. Początkowo Rangnick chciał łączyć pracę jako trener kadry Austrii z byciem doradcą w Manchesterze United.
Czytaj więcej:
Zawodnik Liverpoolu oburzony organizacją finału LM. "To było pobojowisko"
Piękny gol Polaka za oceanem. Rewelacyjny strzał [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Ponad 2 mln wyświetleń. Cały świat pod wrażeniem "Lewego"
