[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] niedawno ogłosił publicznie chęć odejścia z Bayernu Monachium. Twierdzi, że jego etap w Bawarii powinien dobiec już końca i chce przeżywać "nowe emocje". Dla serwisu Sport1 głos na ten temat zabrał Tomasz Wałdoch, były reprezentant Polski, który występował na niemieckich boiskach przez jedenaście lat.
- Cała ta sytuacja trwa od kilku tygodni i zaczyna być irytująca. Rozumiem Lewandowskiego, to normalne, że chce czegoś nowego. Jego rozczarowanie ma swoje powody. Nie wiem, czy chciał, żeby ten temat wywołał tak duże zainteresowanie w mediach. Trochę mi go żal - powiedział.
Legenda Schalke częściowo obwinia zarząd mistrzów Niemiec. - Jeśli Robert rzeczywiście dowiedział się, że rozmawiali z Erlingiem Haalandem, lecz Norweg nie był zainteresowany, to ma prawo być zły. Ja na jego miejscu byłbym. On czuje się trochę oszukany - stwierdził.
Wałdoch podkreślił, że ma nadzieję na pozostanie kapitana reprezentacji Polski w Bundeslidze. Jest jednak świadomy, że napastnik osiągnął w Bayernie już wszystko i chce nowych wyzwań.
Zobacz też:
Kolejna kompromitacja kadry? "Nie widzę dla Polski ratunku"
Piłkarz na kredyt. Co on w ogóle robi w kadrze?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo wybrał się na pielgrzymkę. Co za poświęcenie!