Serca polskich kibiców zadrżały. Holendrzy mieli piłkę meczową [WIDEO]
W doliczonym czasie gry meczu Holandia - Polska (2:2) gospodarze mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Do rzutu karnego podszedł Memphis Depay.
Gospodarze odpowiedzieli jednak niezwykle szybko, a później mieli jeszcze kilka szans, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Najpoważniejsza przyszła w doliczonym czasie gry, kiedy Matty Cash dotknął piłki ręką w polu karnym.
VAR przyjrzał się tej sytuacji, oglądał ją też sędzia główny spotkania i nie miał wątpliwości - podyktował rzut karny dla Holendrów.
Do piłki podszedł Memphis Depay, stając oko w oko z Łukaszem Skorupskim. Bramkarz nie wyczuł intencji rywala, ale Depay koszmarnie się pomylił. Piłka tylko otarła się o zewnętrzną część słupka.
Polacy ostatecznie wywieźli z Holandii cenny punkt. Z dorobkiem czterech zajmują trzecią lokatę w swojej grupie Ligi Narodów. We wtorek zagrają w Warszawie z Belgią.
Zobacz niewykorzystany rzut karny Holendrów (od 5:04):
Czytaj także:
- Prezes PZPN zaczął od podziękowań. Nie chodzi o piłkarzy
- Czesław Michniewicz zachwycony Zalewskim