W maju Robert Lewandowski ogłosił, że nie zamierza przedłużać kontraktu obowiązującego do końca czerwca 2023 roku. Polski napastnik dodał, że latem chce odejść z Bayernu Monachium, nazywając to "najlepszym rozwiązaniem dla obu stron". Innego zdania są władze niemieckiego klubu, które nie chcą pozbywać się swojej największej gwiazdy.
FC Barcelona porozumiała się już z Lewandowskim i czyni starania, by wykupić Polaka. Oferta na ok. 40 milionów euro została odrzucona przez Niemców. Według tamtejszych mediów Bayern oczekuje propozycji na poziomie 60 milionów euro. Mimo to działacze Barcy nie rezygnują i wierzą w pozytywne zakończenie negocjacji.
Jak przekazał dziennikarz Sique Rodriguez, FC Barcelona znów skontaktowała się z Lewandowskim i skierowała prośbę do polskiego napastnika, a także dwóch innych piłkarzy, którzy są transferowymi celami Blaugrany.
"Barcelona poprosiła przyszłych piłkarzy, aby poczekali na rozwiązanie problemów gospodarczych. W negocjacjach z trzema graczami uczestniczy Xavi. Są to Lewandowski, Bernardo Silva i Jules Kounde" - przekazał na Twitterze hiszpański dziennikarz.
Jego zdaniem Lewandowski i Silva poczekają aż FC Barcelona upora się z trudnościami. Inaczej może to wyglądać w przypadku transferu Kounde.
Informa @SiqueRodriguez
— Carrusel Deportivo (@carrusel) June 26, 2022
En el Barça han pedido a los futuros fichajes que esperen para ordenar el problema económico
Xavi participa en las negociaciones
3 jugadores: Lewandowski, Bernardo Silva y Koundé. Creen que esperarán los 2 primeros, pero con Koundé hay dudas pic.twitter.com/03BuNP0T5b
Czytaj także:
Coraz goręcej wokół transferu Afonso Sousy. Inny polski klub przebija Lecha. Podajemy kwoty!
Kto za Lewandowskiego? Bayern wciąż nie znalazł następcy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Grzegorz Krychowiak i niesamowite zwierzęta