WP SportoweFakty przyglądały się tej sprawie od początku. Jako pierwsi informowaliśmy, że Legia Warszawa zainteresowała się Makaną Baku, a potem ustaliliśmy, że sprawa została już dopięta niemalże na ostatni guzik.
Po tym jak Legia zgodziła się zapłacić tureckiemu Goztepe 350 tysięcy euro plus ewentualne bonusy, zawodnik pojawił się w Warszawie, aby przejść testy medyczne. Tyle że w następnych dniach zapadła cisza. Czy zatem kibice Legii mają się czym martwić?
Z informacji WP SportoweFakty wynika, że nie. Jak słyszymy w klubie, testy medyczne byłego piłkarza Warty przebiegły pomyślnie. Wszystko jest w porządku, a zawodnik przebywa obecnie w jednym z warszawskich hoteli, czekając na rozwój wydarzeń.
Dlaczego zatem nie ogłoszono jeszcze tego transferu? Ano dlatego, że Legia czeka jeszcze na ostatnie dokumenty z Goztepe. Dopiero gdy one dotrą, wtedy były mistrz Polski ogłosi pozyskanie niemieckiego piłkarza. Niewykluczone, że nastąpi to w ciągu kilkudziesięciu godzin.
Wiemy, ile Lech zapłacił za Sousę!
Jeden z najważniejszych piłkarzy Górnika odejdzie!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie gole można oglądać w nieskończoność!