Skrzydłowy Lecha Poznań nie zagra przez kilka tygodni

Sezon dopiero się zaczyna, tymczasem Lech Poznań już stracił na dłużej jednego z ważniejszych piłkarzy. Trener John van den Brom zdradził to po meczu ze Stalą Mielec (0:2).

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Adriel Ba Loua Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Adriel Ba Loua
Chodzi o Adriela Ba Louę. Z powodu urazu Iworyjczyka zabrakło w rewanżowym starciu I rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów z Karabachem Agdam (1:5). Nie wystąpił również w sobotę i póki co to się nie zmieni.

- Jest dla nas niedostępny na kilka tygodni. Szkoda, bo to szybki, energiczny i wywierający presję na obrońcach skrzydłowy - przyznał opiekun "Kolejorza", John van den Brom.

W potyczce ze Stalą Mielec nie wystąpił również Antonio Milić, którego zastąpił na środku obrony Maksymilian Pingot. Ze stoperami jest zresztą największy kłopot, bowiem poza grą w dalszym ciągu pozostaje też Bartosz Salamon.

Na razie nie wiadomo, czy któryś z tej dwójki będzie mógł wyjść na boisko w następnym spotkaniu, które czeka mistrza Polski już w czwartek o godz. 18.00. W ramach II rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy, poznaniacy zmierzą się przy Bułgarskiej z Dinamem Batumi.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Krychowiak zakpił z... samego siebie. Co za słowa!
Która pozycja w Lechu wymaga jeszcze największych wzmocnień?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×