Emocje w Katowicach. Bruk-Bet pokazał charakter

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Termaliki
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Termaliki

Bruk-Bet Termalica Nieciecza wcześnie stracił dwa gole oraz zawodnika, ale potrafił podnieść się i zremisować 3:3 z GKS-em Katowice. Decydująca o podziale punktów bramka padła w doliczonym czasie.

GKS Katowice był pierwszym liderem po pełnej kolejce. Był to efekt jego zwycięstwa 2:0 na stadionie Łódzkiego Klubu Sportowego. Także dwa gole strzelili piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza i pokonali na inaugurację sezonu 2:1 Odrę Opole. Na Bukowej drużyny walczyły o drugie zwycięstwo w sezonie, ale musiały zadowolić się podziałem punktów.

Starcie rozpoczęło się idealnie dla katowiczan. W 16. minucie prowadzili 2:0, a na dodatek grali w jedenastu na dziesięciu po czerwonej kartce dla Nemanji Tekijaskiego. Został on wykluczony za zagranie ręką. Bruk-Bet nie zamierzał jednak zrezygnować z prób zapunktowania i dwoma uderzeniami Tomasa Poznara doprowadził do remisu 2:2. GKS prowadził jeszcze 3:2, a niecieczanie odpowiedzieli na gola Marcina Urynowicza, strzałem Daniela Pietraszkiewicza na 3:3 dopiero w doliczonym czasie.

Ani piłkarze Górnika Łęczna, ani Sandecji Nowy Sącz nie strzelili gola w pierwszym meczu sezonu. Oba zespoły rozegrały mecz w województwie małopolskim. Spadkowicz z PKO Ekstraklasy poniósł porażkę 0:1 z Puszczą Niepołomice, a Sandecja zremisowała w małych derbach z Wisłą Kraków.

ZOBACZ WIDEO: Ten filmik obejrzało już milion ludzi. A Ty?

W drugim meczu sezonu sytuacja była już inna, ponieważ nie minęło 10 minut i oba zespoły umieściły piłkę w bramce przeciwnika. Na prowadzeniu była Sandecja dzięki strzałowi Michała Walskiego z rzutu karnego podyktowanego po wideo weryfikacji. Nowosądeczanie nie nacieszyli się prowadzeniem, ponieważ po kolejnych dwóch minutach Górnik doprowadził do remisu 1:1 uderzeniem Karola Turka.

Zanosiło się na kanonadę, ale później konfrontacja nie była równie energiczna. Drużyny nabrały respektu do siebie po mocnym ciosie, a gra była często przerywana faulami.

2. kolejka Fortuna I ligi:

GKS Katowice - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:3 (2:1)
1:0 - Arkadiusz Jędrych (k.) 9'
2:0 - Adrian Błąd 16'
2:1 - Tomas Poznar 34'
2:2 - Tomas Poznar 48'
3:2 - Marcin Urynowicz 53'
3:3 - Daniel Pietraszkiewicz 90'

Górnik Łęczna - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:1)
0:1 - Michał Walski (k.) 6'
1:1 - Karol Turek 8'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 ŁKS Łódź 34 19 9 6 58:36 66
2 Ruch Chorzów 34 17 11 6 48:33 62
3 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 16 13 5 55:37 61
4 Wisła Kraków 34 18 6 10 61:38 60
5 Puszcza Niepołomice 34 16 10 8 49:36 58
6 Stal Rzeszów 34 14 9 11 57:44 51
7 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 12 13 9 56:47 49
8 Arka Gdynia 34 13 9 12 56:45 48
9 GKS Katowice 34 11 13 10 42:39 46
10 Chrobry Głogów 34 12 9 13 44:54 45
11 Zagłębie Sosnowiec 34 10 12 12 33:43 42
12 Górnik Łęczna 34 9 13 12 40:45 40
13 GKS Tychy 34 10 9 15 46:52 39
14 Resovia 34 9 11 14 43:51 38
15 Odra Opole 34 10 7 17 39:48 37
16 Skra Częstochowa 34 9 4 21 19:50 31
17 Chojniczanka Chojnice 34 5 12 17 35:57 27
18 Sandecja Nowy Sącz 34 5 12 17 28:54 27

Czytaj także: Ruch Chorzów rozwiązał worek z golami. Obiecujący start beniaminka
Czytaj także: Pierwszy błysk Białej Gwiazdy po spadku

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
24.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znów Szkoda Górnika Łęczna