Podczas kwietniowego meczu Premier League Jakub Moder zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Już wtedy szansa na wyjazd reprezentanta Polski na mundial w Katarze była niewielka, ale teraz została jeszcze bardziej ograniczona. Wszystko przez źle prowadzoną rehabilitację piłkarza.
Nowe wieści na temat zdrowia polskiego piłkarza przekazał w programie "Moc Futbolu" w "Kanale Sportowym" dziennikarz Mateusz Borek. Nie są one niestety optymistyczne.
- Bardzo martwią mnie najnowsze informacje nt. Jakuba Modera. Okazuje się, że ta jego rehabilitacja była niestety źle poprowadzona w Anglii i konieczny będzie drugi zabieg. To praktycznie wyklucza go z udziału w mistrzostwach świata - powiedział Borek w "Kanale Sportowym".
ZOBACZ WIDEO: Komentator oszalał, gdy to zobaczył. Ta reakcja to prawdziwe złoto
Druga operacja oznacza, że Moder znów będzie musiał przejść długą i żmudną rehabilitację. A to może zaowocować tym, że pod koniec roku nie zdąży wrócić do treningów dojść do formy, która pozwoli mu na wyjazd na mistrzostwa.
Borek dodał, że jego zdaniem w Anglii jest najgorsza opieka medyczna w stosunku do potencjału finansowego. Na tym ucierpiał też Moder, którego czeka jeszcze długa przerwa w treningach.
Polak do Brighton and Hove Albion trafił w 2020 roku za 11 milionów euro. W minionym sezonie rozegrał dla tego klubu 32 mecze, strzelił dwa gole i zaliczył cztery asysty.
Czytaj także:
Kiedy powrót Kuby Błaszczykowskiego? Nowe informacje
Koszmarna sytuacja z udziałem Grabary. Polak trafił do szpitala