Od napaści Rosji na Ukrainę minęło już ponad pięć miesięcy. W tym czasie rosyjskie wojska dopuściły się wielu barbarzyńskich działań na czele z masowymi mordami cywilów w Buczy oraz Irpieniu czy niemal całkowitym zniszczeniem Mariupola. Ataki na obiekty cywilne są na porządku dziennym.
Ma to swoje odbicie w wielu ofiarach pośród ludności cywilnej, w tym także dzieci. Nie da się dokładnie oszacować ich liczby, gdyż wiele terenów okupowanych przez armię rosyjską jest niedostępnych dla niezależnych obserwatorów.
I to właśnie zabite dzieci postanowili upamiętnić piłkarze Szachtara Donieck. Ukraiński zespół w sobotę mierzył się z holenderskim FC Utrecht. Zespół wyszedł na mecz w koszulkach z numerem 358. Właśnie tyle dzieci według oficjalnych danych zginęło na skutek rosyjskiej agresji.
ZOBACZ WIDEO: 21-latek zszokował świat. Tylko bezradnie się przyglądali
- Piłkarze Szachtara Donieck wyszli na boisko na mecz przeciwko Utrechtowi, mając na sobie te koszulki, by przypomnieć światu o tej przerażającej liczbie - napisał klub w mediach społecznościowych.
Mecz pomiędzy drużynami zakończył się remisem 2:2.
Czytaj więcej:
Rosjanin znów uderzył w Polaków. "Zdrajcy"
Lewandowski ocenia szanse Polaków na mundialu. "Jest w najlepszej formie w historii"