Problem z nowym piłkarzem Legii. Na debiut jeszcze długo poczeka
Trener Kosta Runjaić liczy na sprowadzonego latem napastnika, tymczasem ten straci znaczną część rundy jesiennej. Powodem jest kontuzja i czekający Blaza Kramera zabieg chirurgiczny.
Tym samym Blaz Kramer jeszcze długo poczeka na debiut w klubie ze stolicy Polski. Trafił do niego w letnim oknie transferowym i był kandydatem na jego najskuteczniejszego piłkarza. Jak dotąd nie pokazał się jeszcze w PKO Ekstraklasie, a Legia prowadzi rozmowy o wznowieniu współpracy z innym napastnikiem Tomasem Pekhartem.
Słoweniec opuścił ojczyznę jako 21-latek w 2017 roku. Grał w drugim zespole VfL Wolfsburg, a przez poprzednie trzy sezony w szwajcarskim FC Zurych. Odszedł z zespołu po zdobyciu mistrzostwa kraju.
Legia będzie radzić sobie bez Blaza Kramera przez znaczną część rundy jesiennej. Drużyna Kosty Runjaicia rywalizuje w tym sezonie tylko w krajowych rozgrywkach, a po trzech meczach w PKO Ekstraklasie ma na koncie cztery punkty. Dwa gole dla niej strzelił Paweł Wszołek, a jednego Ernest Muci.
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę