O całej sprawie pisze m.in. serwis gol24.pl. Podczas meczu Odry Opole z Zagłębiem Sosnowiec w 3. kolejce Fortuna I ligi, funkcjonariusze policji otrzymali od ochroniarzy zgłoszenie, iż przy jednym z kibiców gości znaleziono niebezpieczne substancje.
29-letni mężczyzna został doprowadzony do aresztu i zatrzymany. Substancje, jakie przy nim znaleziono, poddano badaniu, które wykazało marihuanę i amfetaminę.
Policjanci udali się do mieszkania zatrzymanego kibica, w którym ujawniono kolejne zakazane substancje. Zabezpieczono blisko tysiąc działek dilerskich marihuany, których wartość na czarnym rynku wynosi nawet 40 tys. złotych - czytamy w serwisie gol24.pl.
ZOBACZ WIDEO: Tego zagrania nikt się nie spodziewał! Tylko bezradnie patrzyli na piłkę
Podczas przeszukania policjanci znaleźli też gotówkę, wagę, woreczki foliowe, młynki. Przedmioty sugerują, że podejrzany mógł przygotowywać się do wprowadzenia zakazanych substancji do obrotu.
29-latkowi zostały już postawione zarzuty. Został wobec niego zastosowany tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Za posiadanie sporej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Czytaj także:
Premier League chce walczyć z przemocą seksualną. Pierwsze kroki poczynione
W Niemczech panika gazowa. Kluby Bundesligi wprowadzają ostre restrykcje